Anna Mucha odniosła się do fali krytyki, która spadła na nią z powodu oryginalnych życzeń świątecznych. Gwiazda odpowiedziała hejterom w prowokacyjny sposób, publikując na Instagramie... kolejne zdjęcie bez stanika!
Zdjęcia Anny Muchy topless wywołały burzę wśród internautów
Na oficjalnym profilu aktorki pojawiło się zdjęcie, na którym widzimy ją w czasie kąpieli w morzu. Anna Mucha ma na sobie czarny kapelusz z dużym rondem. Nie ma góry od kostiumu kąpielowego. Biust zakrywa dłońmi, szeroko się przy tym uśmiechając.
-... podobno ostatnio kogoś zgorszyłam... ups! To już się więcej nie powtórzy
- napisała na Instagramie.
To odpowiedź aktorki na słowa krytyki, które skierowali w jej stronę internauci po publikacji przez gwiazdę - niewątpliwie najbardziej nietypowych w tym roku - życzeń bożonarodzeniowych.
Kilka dni temu na profilu Anny Muchy pojawiło się inne odważne zdjęcie z plaży. Gwiazda w tym roku spędza święta w tropikach, więc fotka powstała w miejscu jej wypoczynku. Widać na niej aktorkę ubraną jedynie w dół od kostiumu kąpielowego. Anna Mucha siedzi tyłem i wpatruje się w morze.
- Beznadziejne te święta. Śniegu nie ma
- podpisała fotkę.
Roznegliżowane zdjęcie wzbudziło tyle samo słów zachwytu (szczególnie męskiej części komentujących!), co krytyki. Niektórzy zarzucili aktorce brak poszanowania dla tradycji Bożego Narodzenia oraz niepotrzebne epatowanie nagością. Jak widać, gwiazda za nic ma tego typu komentarze, a jej odpowiedź sprawiła, że hejterom w pięty poszło!
Przeczytaj:
„Szykuj się na kosztowny proces”. Anna Mucha zniszczyła cudzy samochód?
Anna Mucha pokazała swój "kontrowersyjny manicure". Instagram szaleje, bo nie chodzi wcale o paznokcie
