Patrząc w oczy ukochanej osoby czujemy, jak cały świat wiruje wokół nas. Temperatura naszych uczuć jest tak wysoka, że aż kreci nam się w głowie. Mało kto wie, że takie zawroty głowy mogą być groźne!
Zobacz też: Ból głowy i zawroty głowy w ciąży
Fot. Fotolia
Najczęściej lekceważymy je tłumacząc sobie i otoczeniu chwilową niedyspozycję. Ale zawroty głowy mogą być dla nas groźne. Dlatego nie „machajmy” na nie ręką, tylko szukajmy przyczyn u lekarza specjalisty.
Skąd te zawroty?
Stany uniesienia, silne uczucia do drugiej osoby mogą na nas działać, tak, że dosłownie czujemy, jak kręci nam się w głowie. Wtedy mówimy, świat zawirował wokół nas. Faktycznie ten stan odczuwa zdecydowana większość zakochanych osób. Ale także większość naszego społeczeństwa mówi o zawrotach głowy, tyle, że w nieco odmiennym świetle. Bo zawroty głowy dokuczają wielu osobom, bez względu na wiek. Skąd się biorą? Powstają z powodu zaburzenia pracy układów receptorowych w naszym organizmie. A należą do nich: ucho wewnętrzne, wzrok oraz receptowy czuciowe i dotykowe znajdujące się w naszej skórze. Jeśli przynajmniej dwa z wymienionych układów nie pracują jednocześnie pojawiają się właśnie zawroty głowy. Uczucie to może być nieszkodliwe i momentami nawet przyjemne, ale tylko wtedy, gdy nie sygnalizuje stanu chorobowego. A takie przypadki mogą się zdarzać tylko w miłości. Bo pojawiające się zawroty głowy, niepowodowane gorącym uczuciem, zawsze są objawem jakiegoś schorzenia.
Dlaczego tak się kręci?
Jednym kręci się słabiej, innym mocniej. Jedni „odczuwają” wirowanie podłogi, inni, falowanie otaczających ich przedmiotów i obrazów. Dla niektórych osób kręcenie w głowie oznacza także pojawianie się mroczków przed oczami lub, w sytuacji posiadania lęku wysokości, odczuwanie zawrotów wciągających ich w głęboką przestrzeń. Jak widać każdy z nas zawroty głowy odczuwa na swój sposób. Ale ich przyczyny są już ściśle zawężone do niewielkiego grona.
Czynniki, które powodują odczuwanie zawirowań, to:
• zaburzenia akcji serca, nadciśnienie tętnicze lub nagłe jego spadki,
• nieprawidłowa praca tarczycy, cukrzyca i miażdżyca,
• wwyrodnienia kręgosłupa szyjnego, urazy kręgosłupa szyjnego,
• schorzenia mięsni gałki ocznej, groźna jaskra, nieprawidłowości w obrazie siatkówki oka,
• choroby błędnika,
• choroba lokomocyjna,
• choroby ośrodkowego układu nerwowego,
• stany silnego stresu i stany depresyjne,
• przyjmowanie niektórych leków może powodować zawroty głowy, jako jedne z działań niepożądanych leku,
3 typy zawirowań
Odczuwane kręcenie w głowie, podzielone jest na trzy ogólne typy. Do pierwszego należą zawroty głowy, które pojawiają się niespodziewanie, są krótkie, nagłe i szybko zanikają. Do typu drugiego, zaliczamy silne zawroty głowy, które zanikają stopniowo, nie „od razu”. I trzeci, ostatni typ zawrotów może trwać nawet tygodniami, nie są one wtedy nasilone, mają łagodną postać, jednak utrzymują się dosyć długo i zmieniają swój stopień nasilenia.
Jakie leczenie?
Choć zawroty głowy wydają się być banalną dolegliwością - taką nie są. Niestety nie zawsze też udaje się sprecyzować dokładnie, przyczyny ich pojawiania się. Ale zawsze wymagają konsultacji lekarskiej, gdyż nie występują, jako samodzielna jednostka chorobowa, a są objawem innego schorzenia. Dlatego, aby lekarz mógł wystawić prawidłową diagnozę, czeka nas cała rzesza badań i wizyt u różnych specjalistów. Nie ma się, czym zrażać, przecież to w trosce o nasze zdrowie. Takie wizyty są niezbędne. Odwiedzić koniecznie musimy kilku specjalistów w tym, neurologa, laryngologa, okulistę. Na podstawie wykonanych badań, przeprowadzonego z nami wywiadu i czasowej obserwacji, otrzymamy konkretne zalecenia w kwestii stosowanych leków.
Co nas czeka u lekarza?
Zdecydowanie czeka nas wiele wizyt lekarskich i poddawanie się wielu badaniom. Jest to konieczne do wystawienia prawidłowej diagnozy.
Jakie badania musimy wykonać?
• badania laboratoryjne krwi,
• badania RTG, - głowy i kręgosłupa szyjnego,
• badania słuchu,
• badania wzroku,
• badanie przepływu krwi w tętnicach szyjnych.
Co robić w razie „karuzeli”?
Leczenie, leczeniem. Wizyty wizytami, ale jak sobie poradzić, gdy dopada nas taki zawrót głowy? Co robić? Jak się zachować, aby nie pogorszyć swojego stanu?
• Gdy zawroty głowy nawracają i pojawia się trudność w słyszeniu, nawet utrata słuchu, nudności, bóle głowy i dzwonienie w uszach, konieczna jest wizyta u lekarza. Takie sygnały mogą świadczyć o chorobie Meniere’a, która od chorego, oprócz przyjmowania ustalonych przez lekarza leków, wymaga pozostania w łóżku. Wymagana jest wtedy konsultacja z lekarzem prowadzącym.
• Gdy po przebytej infekcji wirusowej odczuwamy zawroty głowy, nasilające się w czasie ruchu, do tego mdłości i dzwonienie w uszach, problemy ze słuchem, lekarz może podejrzewać, zapalenie nerwu słuchowego lub zapalanie ucha wewnętrznego. W tym przypadku chory może zostać uziemiony w łóżku nawet na okres do 3 tygodni. Wymagana jest wtedy konsultacja z lekarzem prowadzącym.
• Gdy ruch głowa powoduje bolesność, odczuwamy sztywność i do tego kręci nam się w głowie, może to świadczyć o zmianach zapalnych w odcinku kręgosłupa szyjnego. Wymagana jest wtedy konsultacja z lekarzem prowadzącym.
Kiedy wezwać pogotowie?
Zwykłe zawroty głowy, które mogą nam czasem dokuczać z uwagi na przyjmowane leki lub zaburzenia pracy układu wegetatywnego nie są groźne. Ale niestety oprócz wspomnianych, które wymagają z naszej strony konsultacji medycznej, są takie sytuacje, kiedy potrzebna nam może być natychmiastowa pomoc.
• Gdy zawrotom głowy towarzyszy ogólne osłabienie organizmu, uczucie drętwienia kończyn oraz zaburzenia mowy i wzroku, - przyczyną może być przejściowy atak niedokrwienia mózgu lub jego udar
• Gdy razem z zawrotami głowy odczuwamy silny ból głowy, który jest bądź narastający, bądź stały, gdy mamy zaburzenia mowy, widzenia, zaburzenia równowagi, zaburzenia pamięci, nawet osobowości, drgawki i czasem mogą wystąpić wymioty. Taka sytuacja może informować nas o możliwym guzie w ośrodkowym układzie nerwowym, wylewie krwi do mózgu lub krwawieniu nadoponowym/ podoponowym. Wtedy wymagana jest natychmiastowa pomoc chirurga.
Bądźmy czujni
Jak widać niezbyt poważne z pozoru zawroty głowy, mogą być nieraz pierwszym sygnałem alarmowym, informującym nas nawet o ciężkim schorzeniu. O ile nie odczuwamy ich w chwilach szczęścia, euforii lub w czasie delektowania się napojami wysokoprocentowymi, - tu zalecamy umiar, to w pozostałych przypadkach, zawsze musimy podjąć decyzję o próbie diagnostyki. Pamiętajmy, że lekarz będzie mógł postawić właściwą diagnozę, tylko wtedy, gdy będziemy z nim współpracować. Dlatego tym bardziej życzmy sobie kolorowego zawrotu głowy, najlepiej tylko po wizycie w wesołym miasteczku.