Seks w skarpetakch

Seks w skarpetakch fot. Fotolia
Co doprowadza kobiety do szału w sypialni? Czym mężczyzna jest w stanie zepsuć piękną atmosferę bliskości?
Joanna Szczepaniak / 09.01.2014 16:04
Seks w skarpetakch fot. Fotolia

Łóżkowe nawyki mężczyzn czasem mają bardzo mało wspólnego z romantyzmem. Niestety do niektórych sypialni wkradają się dziwne męskie zwyczaje takie jak na przykład nie zdejmowanie skarpetek podczas uprawiania seksu czy nie przykładanie wagi do tego czy partnerka jest zadowolona. W efekcie kobiety zaczynają myśleć o zdradzie...

Myślenie o zdradzie zaczyna się powoli wkradać do umysłu kobiety zawiedzionej swoim partnerem. Zaczyna się od kilku przykrych zdarzeń i to wtedy właśnie zaczyna kiełkować myśl o znalezieniu ukojenia i bliskości u boku innego mężczyzny. Jak pokazują statystyki mężczyźni decydują się na zdradę głównie szukając nowych doznań erotycznych, kobiety natomiast podchodzą  do tego emocjonalnie i ku zaskoczeniu szukają księcia z bajki. Victoria Milan przeprowadził ankietę na 4 000 kobiet, aby odkryć najpopularniejsze niechlubne nawyki, które prowadzą do niewierności.

Często mężczyźni na co dzień kulturalni, w sypialni stają się przeciwieństwem dżentelmena… zabieranie całej pościeli tylko dla siebie, spanie w brudnej bieliźnie, dbanie wyłącznie o własną satysfakcję z seksu. To tylko nieliczne nawyki, które przyczyniają się do tego, że kobiety zaczynają myśleć o zdradzie. Około 65% ankietowanych kobiet stwierdziło, że nie myślałyby o zdradzie gdyby ich partnerzy nie popełniali tak często tych występków.

Większość ankietowanych (81 %) kobiet jest o wiele bardziej otwarta na eksperymenty w sypialni niż ich partnerzy. Mężczyźni często są po prostu leniwi. To właśnie  takie rzeczy jak „kradzież” kołdry, spanie w skarpetkach lub ciągłe sprawdzanie smartfona w sypialni, a szczególnie w trakcie lub po seksie sprawiają, że mężczyzna wydaje się mniej atrakcyjny, a wręcz odpychający. Jednak to brak satysfakcji ze współżycia doprowadza w głównej mierze do zdrady.

Egoizm to chyba największy podwód do zdrady. Kobiety często wskazują, że mężczyźni w sypialni są narcystyczni i przywiązują wagę wyłącznie do własnego zadowolenia nie zwracając uwagi na satysfakcję swojej partnerki. Pogardę kobiet budzi również brak kreatywności w łóżku i notoryczne pomijanie gry wstępnej. W świetle tych danych stereotypy mężczyzny skupionego w sypialni wyłącznie na sobie i kobiety niechętnej do okazania bliskości z powodu bólu głowy stają pod znakiem zapytania.

Każda kobieta potrzebuje bliskości, wspólne chwile w sypialni nie są sprowadzane wyłącznie do aktu zaspokojenia swoich żądz. Kobiety XXI wieku mają świadomość, że istnieje coś więcej niż mechaniczny seks i jeśli nie są zadowolone z tego jak traktują je ich partnerzy zaczynają szukać nowych doznań poza domem. Czyżby fantazja panów kończyła się wyłącznie na filmach o podtekście erotycznym? A może kobiety mają zbyt duże wymagania?

na podstawie materiałów prasowych

Redakcja poleca

REKLAMA