Nie ma nic gorszego jak znany scenariusz dnia. Zastanów się gdzie ostatnio byliście razem bez dziecka? Proponuję podrzucić małego dziadkom na weekend i wyskoczyć do knajpy, kina, teatru - nieważne gdzie. Ważne żeby ruszyć się z domu. Zaproście może na wyjście waszych przyjaciół - piwo i ploty od czasu do czasu naprawdę dobrze wam zrobią.
Fajnym pomysłem jest wyjście w sobotni wieczór do klubu tylko we dwoje. Takie wyjście pozwoli wam się rozerwać - wypijcie drinka i na parkiet! Tańczcie zmysłowo i bez zahamowań. Warto na takie wyjście włożyć coś wyjątkowo seksownego, w czym twój partner cię jeszcze nie widział. Pokaż mu, że wciąż drzemie w tobie drapieżna kotka. Gwarantuję, że nastrój z klubu tak wam się udzieli, że zechcecie tego wieczoru zrobić razem coś więcej...
Zapomnijcie przynajmniej kilka razy o obowiązkowej grze wstępnej - szybki numerek na stole kuchennym zaraz przed wyjściem do pracy rozpali wasze zmysły na cały dzień. Jest duża szansa, że będziecie mieli na siebie ochotę jeszcze raz wieczorem.
W ciągu dnia warto wysłać kilka smsów z krótkim opisem działań, które zamierzasz podjąć natychmiast po powrocie z pracy. Tych miłosnych oczywiście;)
Warto zainwestować w kilka nowych ciuchów, zupełnie w innym stylu niż te w twojej szafie. Kup seksowną bieliznę, wybierz się do fryzjera i kosmetyczki. Z doświadczenia wiem, że zmiana garderoby i wyglądu niezwykle korzystnie wpływa na związek.
Możesz zaskoczyć swojego partnera i zaproponować mu nowe zabawy w łóżku, np. striptiz, zabawa z afrodyzjakami, wspólna kąpiel. Warto kupić ilustrowane wydanie Kamasutry i zachęcić partnera do jej wspólnego studiowania. Jest to dla was nowość, a poznawanie nowych rzeczy zawsze zbliża ludzi.
Wybierzcie się razem w podróż, powymyślajcie zwariowane łóżkowe scenariusze i przebieranki, nakręćcie pikantny filmik, poświntuszcie trochę. Sami się zdziwicie, że ona nadal jest taka pociągająca, a ty nadal taki zabójczo męski.