Oczywiście musisz uważać, aby nie zostać oskarżonym o prześladowanie. Wiesz, że co za dużo to niezdrowo. Po prostu nie przesadzaj, bo zamiast zainteresować sobą, możesz ją zniechęcić. Niech od czasu do czasu spotyka cię na swojej drodze. Za dziesiątym razem możesz się uśmiechnąć, za dwudziestym powiedzieć dzień dobry, nieśmiało spuszczając oczy, jakby zawstydzony swoją śmiałością.
Kobiety lubią nieco nieśmiałych facetów, ale nie do przesady. Jak nie będziesz potrafił wysłowić się w normalnych sytuacjach i będziesz się czerwienił przy byle okazji, możesz zostać skreślony z jej listy adoratorów i potencjalnych kochanków na dłużej.
Gdy twoja „ofiara” oswoi się z twoim widokiem i zacznie cię traktować jako stały element swego krajobrazu, możesz delikatnie spróbować nawiązać kontakt interpersonalny. Delikatnie, aby jej nie spłoszyć. Pamiętaj, że jeden nieopatrzny ruch z twojej strony może obrócić twój trud w marny puch niespełnionych nadziei.
Uważaj również, aby nie trafić na jeden z jej złych dni, albo na miesiączkę. Zachowania kobiet podczas okresu są trudne do przewidzenia. Po prostu postaraj się wybrać odpowiedni moment. Jak to mówią bohaterowie kilku głośnych filmów: „Zaufaj intuicji”.
Sposób rozpoczęcia z nią rozmowy zależy od kontekstu sytuacji. W sklepie nie rozpoczynaj konwersacji o niezwykle ciekawe, acz kontrowersyjnej książce znanej włoskiej pisarki na temat islamu. Uwierz nam, że tym sposobem nie zainteresujesz jej swoją osobą. Już prędzej ucieknie od ciebie, jak od jakiegoś nawiedzonego intelektualisty. Swoim intelektem popiszesz się później.
Zresztą nawet nie wiesz, czy będziesz się mógł popisać. Być może wybranka twego serca, ceni sobie inne przymioty niż intelekt. Zachowuj się po prostu tak, jak saper na polu minowym. Pamiętaj, że jesteś miłosnym żołnierzem. Generałem swoim hormonów. To ty decydujesz o ich zachowaniu, a nie one o twoim. Delikatnie i z wyczuciem.
W wyżej wspomnianym sklepie możesz poprosić ją o pomoc w wyborze proszku do prania. Napomknij przy tym, mimochodem oczywiście, że jesteś w pełni samodzielnym mężczyzną, który sam sobie pierze, ale zawsze masz problem z wyborem tego właściwego, który spełni wszystkie twoje oczekiwania.
Zauważ, że podczas przekazywania jej tego krótkiego komunikatu określiłeś w sposób błyskotliwy kilka swoich cech, takich jak samodzielność - cecha jak najbardziej pożądana przez kobiety. Jeśli sam sobie pierzesz, znaczy to, że wykonujesz również samodzielnie inne czynności - takie jak na przykład zmywanie, czy gotowanie, co oczywiście nie musi być prawdą, ale ona nie musi przecież wiedzieć o tym, że używasz naczyń jednorazowych, ponieważ wszystkie inne naczynia leżą w zlewie przykryte miesięczną powłoką kilku kultur żywych bakterii.
Inna ceniona wśród kobiet cecha - wyrafinowanie. Nie zadawała cię byle jaki proszek do prania, więc nie zadawała cię byle jakość, a to oznacza, że jesteś mężczyzną z klasą. Z jaką - to już inna sprawa. Pozwól jej się rozczarować jak najpóźniej.
Bardzo ważna umiejętność: jesteś gotowy przyznać się, że czegoś nie wiesz. Większość kobiet sądzi, że każdy mężczyzna w każdej sytuacji wywyższa się, zawsze wie wszystko najlepiej i wszystkich wokół poucza. Ze zdziwieniem zatem i miłym zaskoczeniem panie przyjmują sytuację, kiedy facet przyznaje się, że czegoś nie wie.
Rozczulona twoją pewną nieśmiałą bezradnością twoja wybranka poświęci ci pół dnia, aby wytłumaczyć czym się różni od siebie kilkadziesiąt proszków do prania. Oczywiście, ciebie zupełnie nie będzie to interesowało. Z powodzeniem mogłaby recytować tabliczkę mnożenia. Liczy się sam fakt, że mówi do ciebie i właśnie tobą się interesuje. Wadą metody „przypadkowe spotkanie” jest możliwość uznania cię za osobnika niepoczytalnego. Prześladowcę, erotomana, podglądacza, porywacza, który śledzi swoją przyszłą ofiarę, aby ją następnie poćwiartować, lub zrobić z nią cokolwiek innego makabrycznego.
Nie zdziw się więc, gdy pewnego dnia drzwi w twoim domu zostaną wyważone i zobaczysz kilku panów w kominiarkach, którzy głośno krzycząc, będą celowali w ciebie z ogromnych pistoletów. Nie wykonuj wówczas gwałtownych ruchów. Najlepiej w ogóle nie wykonuj ruchów. Nawet przestań oddychać. Będziesz miał jeszcze czas, aby wszystko wyjaśnić smutnym panom. O swojej wybrance, do której wzdychałeś zapomnij. No chyba, że przyjdzie cię przeprosić.
Kolejnym mankamentem, na który należy zwrócić uwagę jest czas. Metoda ta jest po prostu czasochłonna i może się zdarzyć, że w tak zwanym międzyczasie na horyzoncie pojawi się bardziej przebojowy osobnik, który nie będzie zawracał sobie głowy przypadkowymi spotkaniami owej cudownej kobiety, tylko od razu przystąpi do dzieła.