Jeśli jesteś nieśmiała/ły poszukaj w Internecie. Portali internetowych dla poszukujących miłości jest wiele. Zarejestruj się i oglądaj zdjęcia. Może po kilku rozmowach spotkacie się i znajdziesz tego wymarzonego/wymarzoną. Ja tak znalazłam męża.
Poszukaj w bibliotece. Nie żartuję. Może twój typ to naukowiec. W czytelni też możesz kogoś znaleźć, zapytać o książkę.
Może daj się wreszcie wykazać koleżance, która próbuje cię namówić na randkę z przystojnym brunetem, kolegą jej męża.
Mimo, że jesteś singlem chodź na imprezy, co z tego, że przychodzisz sama, może już sama nie wyjdziesz.
Rozejrzyj się w około, może wśród twoich przyjaciół jest ten jedyny. Związki zaczynające się od przyjaźni są trwałe.
Nie szukaj jednak na siłę. Takie szukanie często kończy się fiaskiem.
Nie bądź nachalna i się nie narzucaj. Niektórzy mają na twarzy wypisane „Szukam z determinacją żony/męża”.
Umawiaj się z różnymi facetami, to da ci przegląd, będziesz miała w czym wybrać. Czasem pierwszy nie okazuje się najlepszy.
Uśmiechaj się i pokazuj, że jesteś szczęśliwa. Mężczyźni lubią kobiety pogodne nie wiecznie niezadowolone z życia.
Jeśli jesteś sama nie zwalnia cię to z dbania o siebie. Od czasu do czasu zainteresuj się tym co w modzie piszczy, pójdź do fryzjera.
Na pierwszej randce nie opowiadaj tylko o sobie, swoich problemach i dolegliwościach. Mężczyźni nie lubią kobiet, które mają ciągle pecha.
