Podczas gry wstępnej nie zdzieraj z kobiety ubrania jak papieru z prezentu. Namiętność namiętnością, ale ściąganie bluzki i sweterka na raz i to czasami przez głowę grozi zdrowotną katastrofą! Nie traktuj tego etapu jak męki i nie klnij w duchu „Po kiego jej tyle tych ciuchów?!”, lecz uczyń z tego zmysłową zabawę. Rozpinaj guzik po guziku jej bluzkę, powoli ciągnij za suwak, delikatnie zsuwaj jej spódnicę…
Nie idź do łóżka w lichych majtkach i nylonowych skarpetkach. Wymagasz od partnerki seksownej koronkowej bielizny, a sam paradujesz przed nią w spranych gaciach i czarnych, zaciągniętych pod kolano skarpetkach. Nie zdajesz sobie nawet sprawy jaki to żenujący i wcale nierzadki (!) widok :D „Gacie po tacie” zostaw sobie na inne okazje, a najlepiej się ich pozbądź.
Nie wykonuj za mocnych ruchów podczas stosunku. Różnicuj siłę i tempo swoich pchnięć. Kobiety rozgrzewają się wolniej i zazwyczaj gdy ty zbliżasz się do końca, ona dopiero jest w połowie. Rób to najwolniej jak tylko możesz. Nie pchaj na siłę, jeśli czujesz, że ścianki pochwy stawiają ci opór. To sygnał dla ciebie – powinieneś przedłużyć grę wstępną.
Nie szukaj nerwowo wejścia do pochwy. Jeżeli nie możesz trafić, po prostu zajmij się pieszczotami ciała, a partnerka sama w odpowiednim momencie wprowadzi twojego członka. Jeżeli jednak oczekuje od ciebie inicjatywy, po prostu poproś o pomoc. Wbrew pozorom nie wyjdziesz na niezdarę! Wierz mi, że nie ma nic gorszego niż widok zakłopotania na twojej twarzy i słuchanie zapewnień, że wszystko jest ok. W ostateczności może dojść do załamania się zmysłowej atmosfery.
Nie zmuszaj partnerki do seksu oralnego, przez ciągnięcie jej głowy do rozporka. Seks oralny nie jest zwykłą pieszczotą podczas stosunku. Nie każda kobieta to gwiazda Red Tube’a – pamiętaj o tym. Powinieneś najpierw ustalić, czy ona akceptuje taki rodzaj seksu. Jeżeli nie, powinieneś uszanować jej obiekcje.
Nie klep brutalnie partnerki po pupie i nie ciągnij za włosy podczas stosunku w pozycji od tyłu. Większość kobiet może nie protestuje głośno w takich chwilach, ale wierz mi, że nie czuje przyjemności. To zagrywki z hard porno, gdzie kobiety tak naprawdę udają, że sprawia im to przyjemność - taka ich praca. Swoja partnerkę powinieneś traktować z szacunkiem. Nie musisz też przyznawać się, jakie filmy cię kręcą...
Nie kochaj się z nią zawsze w ten sam sposób. Nie ma nic gorszego jak znany scenariusz w sypialni – te same pieszczoty, ta sama pozycja, ten sam dzień tygodnia, ta sama pora. Wykaż się odrobiną fantazji i zaproponuj partnerce nowe rozwiązania, np. kilka ciekawych pozycji z Kamasutry lub ciekawą zabawę podczas gry wstępnej. Kobieta naprawdę doceni twoją kreatywność.
Pamiętaj, by nie przekonywać partnerki na siłę do robienia rzeczy, do których nie jest przekonana. Zaproponuj takie zabawy, które przyniosą wam obu więcej przyjemności, jeżeli wypalisz ni stad ni zowąd: „Kochanie kupiłem dziś kulki analne i pejczyk. Chciałem żebyś dziś mnie trochę pomęczyła”, nie licz na jej entuzjazm. W końcu to na nią spada cała robota.
