Jakość naszego życia seksualnego to wypadkowa wielu czynników i choć nie na wszystkie z nich możemy mieć wpływ, to jest jeden, który zdecydowanie zależy wyłącznie od nas! Mowa o sporcie, który oprócz zbawiennego wpływu na nasze zdrowie, sylwetkę i samopoczucie, sprzyja także poprawie kondycji także podczas sypialnianych igraszek!
Fot. Depositphotos
Szukacie łatwego i przyjemnego sposobu, by poprawić jakość uniesień we dwoje? Zanim sięgniecie po wszelkie gadżety erotyczne, odwiedzicie seksuologa lub zaczniecie rozważać rozstanie z partnerem, z którym seks już nie cieszy tak, jak na początku znajomości, spróbujcie coś zmienić. Zacznijcie uprawiać sport! Brzmi banalnie prosto? Pukacie się w czoło na samą myśl o tym, że jogging trzy razy w tygodniu jest w stanie pozytywnie wpłynąć na komfort waszych miłosnych harców? Koniecznie przeczytajcie!
- Regularny wysiłek fizyczny poprawia wydolność pracy serca i płuc, dotlenia organizm i pozytywnie wpływa na układ ruchu, jednym słowem zwiększa wydolność i kondycję organizmu. A lepsza kondycja na bieżni czy siłowni, to również lepsza kondycja w sypialni! Dzięki czemu mamy siłę i możliwości, by kochać się dłużej, bardziej intensywnie, próbować nowych, zaawansowanych pozycji czy po prostu uprawiać seks częściej, bez ryzyka zadyszki. Warto? Warto!
- Nie jest tajemnicą, że ciało poddawane regularnemu treningowi fizycznemu jest jędrniejsze, smuklejsze i bardziej gibkie, czyli po prostu - bardziej atrakcyjne! Widzimy to my, widzi to również nasz partner/partnerka. Dzięki systematycznemu uprawianiu sportu czujemy się sprawniejsi, piękniejsi, wyzbywamy się kompleksów i przez to stajemy bardziej otwarci na miłosne zbliżenia.
- Jeśli zdecydujemy się na wspólne uprawianie sportu z partnerem lub partnerką, może się okazać, że aktywność fizyczna w duecie stanie się rodzajem gry przedwstępnej. Sport odpręża, relaksuje, pozwala wspólnie spędzić czas, a widok partnera w stroju sportowym, podkreślającym muskulaturę lub partnerki w obcisłych legginsach, eksponujących pośladki może zadziałać znacznie bardziej podniecająco niż najbardziej wyrafinowana koronkowa bielizna lub inne rozpalacze miłosnej atmosfery.
- U osób aktywnych fizycznie obserwuje się również wyższe libido niż u tych, którzy ze sportem są na bakier! A wszystko za sprawą testosteronu, którego poziom wzrasta podczas treningu fizycznego. Ten hormon na istotny wpływ na nasze życie seksualne. Jaki z tego wniosek? Osoby, które poddają się regularnemu, umiarkowanemu treningowi zwyczajnie mają większą ochotę na seks!
- Sport oprócz tego, że jest relaksujący, to również pozytywnie wpływa na naszą psychikę. Dzięki czemu stajemy się bardziej chętni do podejmowania nowych wyzwań, nie tylko w sporcie, ale również w seksie! A to jak wiadomo, oddala od nas wizję rutyny, monotonii i powtarzalności, nie tylko w sali treningowej, ale również w sypialni!
