Antykoncepcja dla panów
Prezerwatywa, mechaniczny sposób antykoncepcji i jedyny stosowany przez mężczyzn ma długą historię. Pierwsze doniesienia o nakładaniu na członka błony z jelit cielęcych sięgają setek lat. Takie zabezpieczenie miało podczas wytrysku torować plemnikom drogę do pochwy. Dzisiejsza prezerwatywa ma identyczne zastosowanie, tyle że wykonana jest z cienkiej warstwy lateksu. Współczesne kondomy często nasączone są środkami nawilżającymi, ułatwiającymi penetrację lub środkami plemnikobójczymi, które zwiększają skuteczność tego środka antykoncepcyjnego. Prezerwatywy dostępne są w szerokiej gamie kolorów i smaków, które mają urozmaicić i uprzyjemnić seks oralny. Popularne są też prezerwatywy z karbowaniami i wypustkami, które z założenia mają wzmocnić kobiece doznania podczas seksu.
Wprawa wskazana
Cienka lateksowa powłoka, zwinięta w krążek zakończona jest małym zbiornikiem na spermę. Prezerwatywy są stosunkowo niedrogie, powszechnie dostępne, a co najważniejsze można je kupić bez recepty. Niestety ich skuteczność pozostawia wiele do życzenia. Łatwo ulegają one uszkodzeniom mechanicznym, a ich stosowanie wymaga pewnych umiejętności. Wskaźnik Pearla przy ich użyciu waha się w zależności od doświadczenia pary. Prezerwatywę trzeba umieć odpowiednio założyć, uważając przy tym na to by nie przekłuć jej np. paznokciem. Źle umieszczona prezerwatywa może pęknąć, lub ześlizgnąć się podczas kochania. Na szczęście do większości prezerwatyw załączona jest szczegółowa instrukcja obsługi. Popularne jest też nabieranie wprawy poprzez zakładanie prezerwatywy na banana, lub inny członko-podobny przedmiot.
Przed użyciem - sprawdzaj!
Przed użyciem prezerwatywy powinno się sprawdzić, czy posiada ona stosowny certyfikat, że przeszła testy wytrzymałości. Dobrzy producenci prezerwatyw chętnie się nim chwalą i informację o nim umieszczają w widocznym miejscu. Trzeba również pamiętać, że lateks z czasem ulega samodegradacji, dlatego przed użyciem koniecznie trzeba sprawdzić datę ważności prezerwatywy. Należy unikać prezerwatyw, które leżały w ciepłych, wilgotnych lub zbytnio wyeksponowanych na światło miejscach. Lateks nie lubi takich warunków i traci w nich swoje antykoncepcyjne właściwości. Kiedy decydujemy się korzystać z prezerwatywy należy uważać ze stosowaniem lubrykantów i środków nawilżających. Tłuszcz źle działa na lateks i powoduje jego rozpad w czasie krótszym niż 15 minut. Oznacza to, że wykluczone jest stosowanie wazeliny i jej pochodnych tworzonych na bazie tłuszczu. Przed użyciem lubrykantu trzeba upewnić się, że jest on wykonany na bazie wody. Na rynku dostępnych jest wiele dobrych żeli, które przystosowane są do używania w parze z prezerwatywą.
Zwolennicy, przeciwnicy
Prezerwatywy nie mają wielu zwolenników. Powszechnie wiadomo, że u dużej ilości mężczyzn prezerwatywa powoduje zmniejszenie doznań erotycznych. W skrajnych przypadkach jej założenie powoduje zaburzenia erekcji. Pomóc może dobranie prezerwatywy o odpowiednim rozmiarze, która nie będzie zbytnio uciskała członka u nasady. Niektórzy nie lubią prezerwatyw, ponieważ ich założenie wymaga chwilowego przerwania gry miłosnej przez kochanków. Może się również zdarzyć, że któreś z partnerów jest uczulone na lateks. W takim wypadku trzeba definitywnie zrezygnować z prezerwatyw. Jest to jednak jedyny środek antykoncepcyjny, który chroni nie tylko przed niechcianą ciążą, ale i chorobami przenoszonymi drogą płciową, takimi jak AIDS. Stąd jego popularność podczas seksu z przygodnymi partnerami. Ochroni on również przed nieprzyjemnymi pamiątkami, które mogą nam zostać po partnerze, np. rzeżączką i innymi grzybicami.
Prezerwatywa to również świetny dodatkowy środek zapobiegawczy. Świetnie sprawdza się jeśli zapomniałaś przyjąć jednej pigułki, lub odkleił ci się plaster. W takiej sytuacji potrzebujesz dodatkowego zabezpieczenia. Nieingerująca w twoja gospodarkę hormonalną prezerwatywa jest idealnym rozwiązaniem. Warto mieć jedną paczkę kondomów zanadrzu, tak na wszelki wypadek.
