Pigułka sezonowa

Po co komu menstruacja co miesiąc? Zróbmy z tym porządek!
/ 03.04.2008 13:51
 
Naukowcy ciągle kombinują w sprawie pigułek antykoncepcyjnych, ważą składniki – trochę więcej estrogenu, trochę mniej progestinu, a może trochę mniej tego, a więcej tamtego... Generalnie jednak zawsze jest tak samo – 21 tabletek i siedem dni przerwy na krwawienie, albo 28 pigułek, ale te siedem ostatnich tylko po to, aby się nie pogubić w rachubie.

Stara nowa pigułka
Ale skoro jednym z działań pigułki jest zahamowanie owulacji, to po co w ogóle menstruacja. Szczególnie że dla sporej grupy kobiet jest to nierzadko 3-6 dni wyjętych z życia. W najlepszym wypadku muszą zrezygnować z pójścia na basen, a w najgorszym mimo połknięcia tony środków znieczulających, zwijają się z bólu, leżąc z termoforem w łóżku.
Z myślą o tych właśnie kobietach, dla których menstruacja wiąże się z cierpieniem – dla chorujących na endometriozę czy torbiele jajnika wymyślono Seasonal – pigułkę, która ogranicza liczbę miesiączek do czterech w ciągu roku. Wprawdzie i zwykłe pigułki można zażywać tak, by do krwawienia nie doszło – wystarczy nie robić siedmiodniowej przerwy lecz od razu zacząć zażywać pigułki z następnego opakowania. Metodę tę stosują np. sportsmenki, aby uniknąć niewygodnego i osłabiającego organizm krwawienia w czasie zawodów. Seasonal zażywa się jednak w cyklach trwających 91, a nie 21 dni – 84 z pigułką, a potem 5 dni przerwy. W gruncie rzeczy nie jest to jakiś nowy rewelacyjny skład chemiczny, ale raczej przystosowanie znanej już pigułki do innych nieco potrzeb kobiety.

Jak zwykle są i przeciwnicy
Lekarze nie potrafią ocenić, jakie mogą być długofalowe skutki hamowania menstruacji. Teoretycznie wydaje się, że niczym to nie grozi. Ale jak mówi stara mądrość ludowa, poprawianie natury nie wychodzi na dobre. Co ciekawe w obronie menstruacji stanęły feministki – nie podoba im się przedstawianie jej w złym świetle. Uważają, że szczególnie szkodliwe może to być dla młodych, dojrzewających dopiero dziewcząt. Miesiączka jest niewątpliwie symbolem kobiecości, świadectwem tego, jak pracuje nasz organizm, jej zaburzenia sygnalizują, że dzieje się coś niedobrego. Może ograniczenie jej do jednej na kwartał jest dobrym rozwiązaniem dla tych kobiet, dla których to rzeczywiście cierpienie i ból. Może tradycjonaliści i feministki mają rację, że czasem dobrze jest zaufać pewnym naturalnym rytmom organizmu. Polki mają czas się zastanowić, bo Seasonal jest na razie dostępny tylko na rynku amerykańskim.

Marta Sobolska

Redakcja poleca

REKLAMA