Rady dla zakochanych - 5 pomysłów jak stworzyć szczęśliwy związek

Rady dla zakochanych fot. Fotolia
Zakochani nie zawsze pamiętają, że nawet największa miłość może się wypalić. Jak do tego nie dopuścić?
/ 13.02.2015 07:00
Rady dla zakochanych
fot. Fotolia

Unikaj zaborczości, nie ulegaj iluzjom... Co jeszcze eksperci radzą zakochanym, by dotrwali w szczęściu aż do złotych godów? Przeczytaj!

1. Unikajcie zaborczości

Obejmujecie się, trzymacie za ręce, nie odstępujecie siebie na krok? To wspaniale, że uwielbiacie spędzać czas we dwoje, macie wspólne zainteresowania i ulubione rozrywki. Ale uwaga!  
Niech wasz związek będzie elastyczny - radzą zakochanym specjaliści. To zaś oznacza, że mimo iż wspaniale czujecie się razem, trochę czasu powinniście też spędzać bez siebie. Liczyłaś na miły wieczór w kinie, a on woli zostać w domu?  Niech więc każde zrobi to, na co ma ochotę.  Taka umiejętność zachowania równowagi pomiędzy niezależnością a bliskością, jest dla związku bardzo ważna. Nawet zakochani muszą czasem trochę się od siebie oddalić, żeby dostrzec, że są sobie naprawdę bliscy. Inaczej związek może zacząć przypominać złotą klatkę, z której jedno z partnerów zapragnie się w końcu wymknąć.

2. Pamiętajcie o równowadze w dawaniu i braniu

Ukochany uważa za naturalne, że jesteś do jego dyspozycji dwadzieścia cztery godziny na dobę? A może to on w waszym związku jest osobą, której pragnienia zawsze są na drugim planie? Pamiętajcie, radzą zakochanym eksperci, dbanie o samego siebie jest w miłości tak samo ważne jak dbanie o kochana osobę. Dlatego troszczcie się o siebie wzajemnie, ale też nie zmuszajcie się do niczego tylko po to, by zadowolić drugą stronę. Stworzycie wtedy zgodny tandem, gdzie nikt nie będzie czuł się przegrany!

3. Problemy rozwiązujcie na bieżąco

Wy raczej je przemilczacie, by nie psuć miłego, romantycznego nastroju podczas waszych spotkań? Zamiatanie drażliwych spraw pod przysłowiowy dywan, to zła taktyka. Umiejętnie przeprowadzony spór (czyli bez niepotrzebnych zaczepek czy złośliwości) wspaniale oczyszcza atmosferę w związku. Pozwala się też partnerom dogadać i w efekcie zbliża ich do siebie. Natomiast ukrywany czy gromadzony gniew i tak zwykle potem eksploduje, w dodatku ze zwielokrotnioną siłą. Nie pozwalajcie na to!

4. Sprawiedliwie dzielcie się władzą

Jedno z was lubi drugim dyrygować? Jeżeli to on z miłości do ciebie we wszystkim ci ulega, już teraz zacznijcie pracować nad waszą relacją. Bierna postawa ukochanego może bowiem z czasem zacząć ci doskwierać, ponieważ partner, zamiast cię wspierać, nauczy się przerzucać problemy na twoje barki. To ty się jemu zawsze podporządkowujesz? Pamiętaj, ciągłe przytakiwanie ukochanemu może oznaczać, że twoje potrzeby będą rzadko realizowane. Dlatego najlepiej oboje wystrzegajcie się jakiejkolwiek dyktatury i postawcie na partnerstwo. To zawsze służy miłości.

5. Nie ulegajcie iluzjom

Zakochani, jak wiadomo, widzą świat w różowych barwach. To zaś zawsze rodzi niebezpieczeństwo utraty poczucia rzeczywistości. Dzieje się tak np. wtedy, gdy kobieta zakłada, że po ślubie jej ukochany zmieni się na lepsze lub gdy mężczyzna przymyka oczy na dość istotne dla niego wady partnerki. Masz nadzieję, że jak się pobierzecie, on przestanie przeklinać, rozrzucać wszędzie swoje rzeczy, wracać z biura nocą, za to zacznie wreszcie zmywać naczynia i kupować ci kwiaty bez okazji? Uważaj, szykujesz sobie ciężki los! Bo niby dlaczego po ślubie miałoby być lepiej? Życie uczy raczej, że różne przykre zachowania ulegają w małżeństwie nasileniu, nie odwrotnie. Jeśli zatem zamierzacie coś w sobie "ulepszać", koniecznie zajmijcie się tym jeszcze w okresie narzeczeństwa. Później to się raczej nie uda.

Autorka jest redaktorką dwutygodnika Przyjaciółka i Pani Domu

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA