Noc przedślubna

Zanim młodzi wypowiedzą sakramentalne „tak”, czeka ich ostatnia osobno spędzona noc. Ta ostatnia noc singli często ciągnie się w nieskończoność. Nerwy i stres, jaki towarzyszy młodej parze, nie pozwala często zmrużyć oka nawet przez chwilę. Jak uniknąć stresu podczas nocy przedślubnej i całego, poprzedzającego uroczystość dnia?
/ 19.04.2010 07:40
Zanim młodzi wypowiedzą sakramentalne „tak”, czeka ich ostatnia osobno spędzona noc. Ta ostatnia noc singli często ciągnie się w nieskończoność. Nerwy i stres, jaki towarzyszy młodej parze, nie pozwala często zmrużyć oka nawet przez chwilę. Jak uniknąć stresu podczas nocy przedślubnej i całego, poprzedzającego uroczystość dnia?

Z pewnością odradzamy w tę noc organizację wieczoru panieńskiego lub kawalerskiego. To na pewno nie wpłynie zbyt dobrze na kondycję przyszłych małżonków w dniu tego ważnego dnia. Cóż z tego, że młodzi zapomną o stresie, skoro następnego dnia będą przemęczeni i nie do życia. Natomiast trzeba znaleźć taki sposób, dzięki któremu pani młoda i pan młody w dniu ślubu będą tryskać humorem, a stres zostanie odsunięty na boczny tor. Jak prezentujemy poniżej, takich sposobów jest kilka.

Noc przedślubna

Warunek duchowy
Zanim przejdziemy do metod radzenia sobie ze stresem, młodzi muszą pamiętać o spełnieniu warunku duchowego, a więc udania się dzień przed ślubem do sakramentu spowiedzi świętej. Oczywiście ten warunek jest obowiązkowy i bez niego można nie przyjąć ślubu. Jednak zachęcamy młodych, aby poszli do spowiedzi nie pod przymusem, jednak z własnej, dobrej woli. Ta spowiedź ma oczyścić duszę pani młodej i pana młodego. Ma przygotować do tej najważniejszej uroczystości w życiu każdego człowieka. O spowiedzi generalnej małżonków pisze ksiądz Andrzej Ziółkowski, wykładowca teologii pastoralnej PAT i w Instytucie Teologicznym Księży Misjonarzy „Małżeństwo nie może zaczynać się w grzechu. Spowiedź narzeczeńska nie może być lakoniczna, ot taka sobie, naprędce, przed samym ślubem, w długiej kolejce. Dlatego proponuje się narzeczonym dwie spowiedzi: pierwszą - generalną, z całego życia lub od ostatniej spowiedzi generalnej i drugą - przed samym ślubem. Później, już jako małżonkowie, nie mogą w chwilach słabości "wyrzucać sobie" dawnych grzechów. Doświadczenie mówi, że nie wszyscy narzeczeni stosują się do tych wskazówek. Życie weryfikuje takie zaniedbania."

Sposoby na walkę ze stresem
Istnieje wiele sposobów na walkę ze stresem. My przytaczamy te, które naszym zdaniem sprawią, iż młodzi poczują się w dniu ślubu wypoczęci i pełni energii:
  • Gimnastyka - jest najprostszym sposobem na pozbycie się napięcia. Ruch sprawia, że krew krąży szybciej, dzięki czemu usuwa z organizmu nadmiar adrenaliny i hormonów stresu, które są wytwarzane w chwilach zdenerwowania. Gimnastykę najlepiej uprawiać na świeżym powietrzu lub w pomieszczeniu dobrze przewietrzonym
  • Pobyt z bliskimi - czasem pobyt z bliskimi zastępuje wszelakie lekarstwa. Ale należy pamiętać, iż muszą być to osoby najbliższe naszemu sercu. Osoby, przy których czujemy się bezpiecznie, swobodnie. Czujemy się wtedy potrzebni i bardziej dowartościowani
  • Dobra muzyka - nie podpowiadamy, jaka ma być muzyka, bowiem wszystko zależy od własnych upodobań. Niektóre osoby relaksują się przy spokojnych rytmach, inni puszczają radio na ?full" i dzięki temu odreagowują napięcie. Jedno jest pewne - dzięki muzyce możemy zapomnieć o sprawach, które w danej chwili nas niepokoją lub czujemy przed nimi niepotrzebny strach
  • Cisza - niektóre osoby, aby się zupełnie uspokoić, potrzebują wyciszenia. Na nic zdają się spotkania ze znajomymi czy słuchanie muzyki. Dla nich najważniejszy jest spokój. Bardzo skutecznym sposobem na takie wyciszenie jest rytmiczny, głęboki oddech.
Powyższe metody można zastosować na kilka dni przed ślubem, gdyż już wtedy pojawiają się pewne objawy stresu.

Jak przespać noc przedślubną?
Wreszcie nadchodzi godzina wieczorna. Zachęcamy młodych do wypełnienia czterech punktów, zanim położą się do łóżka i będą na siłę próbować zasnąć:
  • Kolacja - bardzo ważne jest, aby kolacja była zjedzona nie później niż dwie godziny przed pójściem spać. Jako jedzenie polecamy lekkostrawny posiłek, np. chleb, mleko, ser żółty.
  • Ruch - po zjedzeniu kolacji zapraszamy na krótki, półgodzinny spacer, chociażby wokół domu. Taki spacer pozwoli się dotlenić, przez co dana osoba szybciej zaśnie
  • Kąpiel - zaraz po spacerze przyszły małżonek powinien wziąć relaksacyjną kąpiel. Woda nie powinna być zbyt gorąca, gdyż zbyt wysoka temperatura może podnieść ciśnienie, przez co będą większe kłopoty z zaśnięciem. A przecież skutek ma być zupełnie odwrotny
  • Łóżko - Po smacznej i lekkostrawnej kolacji, krótkim spacerze i relaksacyjnej kąpieli, można wreszcie udać się do łóżka. Również tam powinno nastąpić zupełne wyciszenie. Najlepiej oddychać spokojnie wciągając powietrze nosem i wydmuchując ustami.
  • Wyjście awaryjne - jeżeli nasze powyższe metody zawiodą, nie warto próbować zasnąć na siłę, otwierając okna czy chowając głowę pod poduszkę. Należy wtedy wstać, zaparzyć sobie zioła, najlepiej rumianek czy melisę. Po wypiciu naparu i przeczytaniu jakieś dobrej gazety, należy udać się do łóżka i próbować spokojnie zasnąć.

Grzegorz Wieczorek
Grupa Portali Weselnych www.fotograf-wesele.pl

Redakcja poleca

REKLAMA