Nie będę się rozpisywał na temat wyższości foto książki nad tradycyjnym albumem, bo to jest rzecz gustu, a o gustach się nie dyskutuje. Skupię się na walorach estetycznych, na funkcjonalności i nad jakością wykonania. Błędem by było również użycie stwierdzenia, że foto książka zastąpi fotografię tradycyjną. Zapewne nigdy tak nie będzie, ale zawsze pozostanie środkiem przekazu fotografii ślubnej.
Obecnie na rynku istnieje dużo firm oferujących foto książkę w różnych formatach, w różnych cenach i wykonanych różnymi technikami. Formaty foto książek zaczynają się od 15x30 do 30x80 (mam tu na myśli formaty rozkładówek ). Wybór jest przeogromny. Idąc do różnych firm możemy uzyskać ten sam album książkowy w różnych cenach i w różny sposób wykonany od 300zł do 3000zł i więcej. Od czego to zależy?
Po pierwsze od charakteru zamówienia: czy nasz album książkowy będzie główną formą zamówienia zdjęć z Waszego ślubu czy tylko dodatkiem do zdjęć. Po drugie od jakości użytych materiałów użytych do produkcji foto książki. Najtańsze albumy książkowe, bo tak zamiennie się nazywa ów produkt, są na miękkich kartkach i oprawiane w miękkie okładki. Najdroższe zaś są na bardzo grubych kartach i oprawiane w pozłacane okładki z naturalnej skóry. Podałem tylko dwa skrajne przypadki, nie chcąc opisywać wszystkich sposobów, rozwiązań i systemów wykonania owego produktu. Różnych rozwiązań jest tak dużo, że nie sposób ich opisać w krótkim artykule.
Co to jest album książkowy
Jest to opracowanie graficzne zdjęć połączonych i obrobionych w jedną całość. Książka pokazuje cały przebieg uroczystości, w sposób uporządkowany, zamieszczony na jej rozkładówkach. Ilość różnych opracowań stron takiej książki zależy w dużej mierze od pomysłowości grafika. Niestety dość częstym zjawiskiem wśród fotografów jest używanie gotowych szablonów, bądź gotowych programów do projektowania foto książek. Nie byłoby niczym złym gdyby dany szablon był używany sporadycznie.
Bardzo często książki z danego zakładu pod względem graficznym wyglądają tak samo, niema to znaczenia gdy dwóch klientów takiej firmy są dla siebie osobami obcymi i nie utrzymują kontaktów towarzyskich. Nabiera to znaczenia w takim momencie, kiedy dwie znajome pary zamawiające taki album w jednym zakładzie podczas wspólnego oglądania dochodzą do wniosku, że ich książki są produktami seryjnymi i różnią się od siebie tylko zdjęciami. Gdy ten nasz wymarzony album kosztuje niewiele, można to przeżyć, a jeżeli jest to wydatek kilku tysięcy złotych, to już powinniśmy wymagać by firma podeszła do nas indywidualnie i dopasowała się do naszych potrzeb. Zainteresowanym tą formą fotografii ślubnej życzę udanych poszukiwań tej wymarzonej formy foto książki.
Autorem artykułu jest Łukasz Piorun - fotografik/fotograf, który specjalizuje się w tworzeniu fotografii ślubnej. Foto-szyk.pl
Foto książka ślubna
