Zobacz przysłowia polskie - część 1
Trunek mocny, białogłowa grzeczna, z najmędrszego uczynią błazna.
Nie od razu Kraków zbudowano.
Wesołą twarzą nie pokryjesz błędu.
Tam źle kraść, gdzie złodziej gospodarzem.
Tak krawiec kraje, jak mu materiału staje.
Kropla po kropli kamień drąży.
Król króluje, a jednak sam wszystkim nie rządzi.
Co krzywe z natury nierade bywa prostym.
Kto kupuje, czego mu nie trzeba, nie ma potem pieniędzy za co kupić chleba.
Drzewa zawadzały, że lasu nie widać.
Musi się załamać, kto się nie chce schylać.
Nie trzeba tam łgać, gdzie człek pieszo dojdzie, albo na koniu dojedzie.
Łuk zanadto napięty pęka.
Mężnemu i mądremu wszędzie ojczyzna.
Przysłowie to stare; we wszystkim mieć miarę.
Trzy razy mierz, a raz tnij.
Kto pana kocha, ten i psa jego głaszcze.
Kąsek żółci beczką miodu zepsuje.
Kto mówi co chce, usłyszy, czego nie chce.
Długo trwać nie może, co mus przemoże.
Mysz kiedy się mąki obje, tedy się jej gorzka widzi.
Myszy tańcują, kiedy kota nie czują.
Niedźwiedź w lesie, a skórę jego sprzedają.
W nocy wszystkie koty szare.
Zła nowina rzadko się odmieni.
Jakie drzewo, taki klin, jaki ojciec, taki syn.
Orzeł gołębia nie legnie.
Zobacz przysłowia polskie - część 3