Jak przedstawiać ludzi w towarzystwie?

Chcesz kogoś przedstawić, ale nie wiesz, jak to zrobić, nie popełniając faux pas? Zastosuj się do poniższych zasad, a problem się rozwiąże.
/ 20.05.2010 08:56

Przestrzegaj zasady pierwszeństwa:
- małżeństwo ważniejsze jest od osoby samotnej
- osoba, z którą jesteśmy, jest ważniejsza od przybysza
- gość od domownika
- kobieta od mężczyzny
- osoba starsza od osoby młodszej
- osoba zajmująca wyższe stanowisko od osoby o niższym statusie zawodowym

Reguła jest taka: mniej ważną osobę przedstawiamy osobie ważniejszej!

Czy wstawać podczas przedstawiania?
To zależy. Mężczyzna powinien zawsze wstać (jedynie w przypadku, gdy starszy mężczyzna poznaje kobietę dużo młodszą od siebie, może pozostać w pozycji siedzącej).
Kobiety mogą siedzieć. Ale jeśli bardzo młodej, niepełnoletniej kobiecie przedstawiany jest ktoś starszy, musi bezwarunkowo wstać.

Taka mała uwaga – przedstawiając osobę bardzo znaczącą i znaną wszystkim, pomińmy jego nazwisko albo chociaż dodajmy formułkę typu: „Pozwól sobie przedstawić znanego wszystkim, pana Kowalskiego”. Wtedy mniejsze ryzyko, że osobistość obrazi się za brak taktu.

W przypadku, gdy chcemy przedstawić naszego partnera życiowego, a nie jest to ani narzeczony/a ani mąż/żona, użyjmy sformułowania „przyjaciel/ przyjaciółka” – dzięki temu możemy liczyć na zrozumienie ze strony drugiej osoby. Jest też inna opcja – użyjmy po prostu imienia i nazwiska naszego partnera, pozostawiając relacje was łączące domysłowi rozmówcy.

Na koniec kilka przykładowych sposobów przedstawiania:
„Proszę pozwolić, że przedstawię – mój młodszy brat, Kamil. Kamilu, to pani Kowalska.”
„Oto moja żona, Iwona. Iwonko, poznaj pana Władysława Kowalczyka.”
„Przedstawiam panu moją córkę, Katarzynę. Kasiu, to mój szef, pan Jerzy Kowalski.”

Redakcja poleca

REKLAMA