Sztuka przyjmowania i dawania prezentów

Chodząc po mieście podczas przedświątecznych tygodni, trudno oprzeć się wrażeniu, że święta to okazja do ogromnego festiwalu kupowania. Kapiące złotem choinki, tysiące gadżetów itd.
/ 01.12.2009 08:01
Chodząc po mieście podczas przedświątecznych tygodni, trudno oprzeć się wrażeniu, że święta to okazja do ogromnego festiwalu kupowania. Kapiące złotem choinki, tysiące gadżetów itd. Ważne jest aby w tym wszystkim pamiętać o tym, że miły prezent to nie zawsze coś najdroższego i firmowego. Każdy może samodzielnie wykonać coś na prezent.

Możesz upiec np. ciasteczka o różnorodnych kształtach np. misie, laleczki. Mama, która ma zdolności artystyczne może zrobić książeczkę ze zdjęciami dziecka od urodzenia. Babcia, która potrafi robić na drutach – wykona sweterek z kapturkiem lub zrobi ubranka dla lalek. Pomysłów jest wiele:). Myślę, że wiele dzieci ucieszą prezenty wykonane przez mamy, babcie, dziadków itd.

Sztuka przyjmowania i dawania prezentów

Zapakowany prezent
Rozpakowanie prezentów nie może sprawiać malcowi kłopotu. Radość z otrzymania wymarzonej zabawki nie powinna być zakłócona zdenerwowaniem z niemożliwości samodzielnego otworzenia pudełka. Weź pod uwagę, że małe rączki nie są zbyt sprawne.

Dar małego serduszka
Przedświąteczny czas to okazja, żeby przekazać dziecku, że miło jest nie tylko być obdarowywanym – przyjemnie jest również samemu dać prezent. Zasada ta ma zastosowanie w różnym czasie, nawet bez specjalnych okazji – ot tak po prostu w każdym dniu roku. Prezenty dziecko powinno zrobić samo. Może to być rysunek, rzeźba z plasteliny lub modeliny itp. Pomóż dziecku zapakować prezenty, a zamiast imion – maluch może narysować babcię, tatę lub starszą siostrzyczkę.

Przy okazji nauki o radości z dawania prezentów zachęć maluszka do wzięcia udziału w różnych akcjach charytatywnych np. Zbiórka zabawek dla dzieci z domu dziecka itp. Być może w waszej okolicy mieszka dziewczynka lub chłopiec, o których wiecie, że marzy o prezencie – ale niestety mamusia nie może mu go kupić... Miejmy serce i pamiętajmy też o innych dzieciach...

Ucz dziecko, że przyjmowanie prezentów jest ważną sztuką. Małe dzieci są niezwykle szczere ( nam dorosłym czasami tego brakuje). Nie strofujcie syna czy córki, patrząc przepraszająco na babcię, która obdarowała wnuczka ubrankiem. Nie każcie udawać, że prezent jest cudowny ( bo inaczej babci będzie przykro), bo maluch może was pouczyć: "Nie wolno kłamać". Lepiej rozmawiajcie z maluchem i tłumaczcie, że upominek jest cenny, bo babcia pamiętała o wnuczku i chciała zrobić mu przyjemność ("Babcia długo chodziła po sklepach, żeby kupić ci to ubranko i zastanawiała się, czy ci się spodoba. Babcia bardzo cię kocha" itp.)

Doczekanie końca wieczerzy wigilijnej wymaga od maluch sporego wysiłku, zwłaszcza jeśli widzi leżące pod choinką prezenty. Drodzy rodzice pozwólcie mu rozpakować je po życzeniach. Naprawdę! - czas na uczenie cierpliwości jeszcze nadejdzie.

sp

Redakcja poleca

REKLAMA