Szczęśliwa rodzina - 7 filarów

szczęśliwa rodzina fot. Fotolia
Dom rodzinny to miejsce, w którym każdy chce czuć się dobrze i bezpiecznie. Zobacz, na co zwrócić uwagę, by właśnie taki zbudować!
/ 19.03.2013 07:16
szczęśliwa rodzina fot. Fotolia

To właśnie stąd czerpiemy siłę, dzięki której łatwiej nam pokonywać różne przeciwności losu i stawiać czoło nawet największym problemom. Nic zatem dziwnego, że przekonanie, iż człowiek potrzebuje kochającej rodziny jest niemal powszechne. Jednak budowanie rodzinnego szczęścia wymaga od nas nieustannej pracy i zaangażowania. Co może ułatwić ci to zadanie?

1. Prawdziwe partnerstwo w związku

Niektórym kojarzy się to wyłącznie z równymi prawami i sprawiedliwym podziałem domowych prac między małżonkami. Owszem, są to ważne sprawy. Jednak partnerstwo to także wzajemny szacunek, wspólne podejmowanie decyzji, jak też dzielenie się odpowiedzialnością za dzieci. Twoim zdaniem mąż mógłby być lepszym tatą? Zacznij więc bardziej wciągać partnera do ojcowskich zadań. A jeśli np. ostatnie słowo dyskusji zawsze należy do ciebie, obiecaj sobie, że odtąd częściej będziesz brała pod uwagę to, co mówi partner.

2. Pielęgnowanie wspólnych pasji

Dzieląc z bliskimi zainteresowania, odkrywamy przyjemność z bycia razem. Dlatego spróbujcie znaleźć choć jedno takie zajęcie, które sprawi przyjemność wszystkim domownikom. Może będzie to np. chodzenie na basen, rozwiązywanie krzyżówek albo gra w scrabble? Dobrym pomysłem na pielęgnowanie rodzinnej więzi jest też zwyczaj wspólnego przyrządzania posiłków i zasiadania do nich. Pozwólcie wtedy dzieciakom, by choć przez kwadrans były w centrum waszego zainteresowania. To naprawdę ułatwia budowanie wzajemnej bliskości!

3. Czułe gesty i słowa

Przytulajcie swoje dzieci, całujcie i chwalcie jak najczęściej. Dzięki temu pociechy będą nie tylko szczęśliwe, ale też nauczą się kochać siebie
i innych. Ważne także, by dzieciaki widziały czułość między rodzicami. Jak to osiągnąć? Od czasu do czasu zaskocz męża jakimś miłym komplementem, obejmij go serdecznie, obdarz całusem. Nie czekaj też na specjalną okazję, by czule partnera pogładzić, ugotować jego ulubioną potrawę, czy powiedzieć mu, co w nim lubisz.

4. Tolerancja i zrozumienie

Nie da się ukryć, domownicy zachodzą sobie czasem za skórę. Rozmawiajcie o tym, ale pamiętajcie też, że nikt nie jest ideałem. Nie oceniajcie siebie zbyt surowo, bo to tylko rodzi złe emocje, takie jak gniew, irytacja czy niechęć. Jednak często cię korci, by o coś męża oskarżyć? Nim to zrobisz, dokładnie przeanalizuj fakty. Ze zdarzenia, że on np. raz czy dwa cię okłamał, nie wyciągaj od razu tragicznego wniosku: „Już nigdy nie będę mogła mu zaufać”. Staraj się być raczej adwokatem partnera, nie prokuratorem.

5. Czas na miłe rozmowy

Dlaczego trzeba go obowiązkowo wygospodarować? Bo kiedy ludzie często wymieniają ze sobą myśli, rodzi to między nimi silne poczucie wspólnoty. Jednak w swoim domu rozmawiajcie nie tylko o tym, kto zrobi zakupy, wyrzuci śmieci, czy w jakim humorze był dzisiaj szef. Dzielcie się ze sobą swoimi odczuciami, marzeniami, zauważajcie, jak wspaniale jest wspólnie zasiąść do niedzielnego obiadu. Pamiętajcie tylko, że w komunikacji musi być równowaga między mówieniem a słuchaniem. Dopiero wtedy bowiem rozmówcy czują, że są dla siebie naprawdę ważni.

6. Gotowość do pojednania

Konflikty zdarzają się w każdej rodzinie. Jednak wcale nie muszą domowników dzielić. Najważniejsze to rozwiązywać je na bieżąco i kontrolować swoje emocje, gdy w domu poruszane są sprawy drażliwe. Masz o coś żal do dziecka czy partnera? Mów o tym od razu, ale bez obrażania, pogardy, szyderstw. Po prostu powiedz wprost, co cię zabolało, z jakiego powodu i czego w związku z tym oczekujesz. Ważne też, by przed pójściem spać uczestnicy sporu postarali się o jakiś pojednawczy gest. Zaczynając każdy nowy dzień w zgodzie, będziecie mogli być o waszą rodzinę absolutnie spokojni!

7. Otwarcie się na innych

Pamiętajcie, że rodzina to nie tylko osoby zamieszkujące pod wspólnym dachem. Należą do niej również dziadkowie, ciocie, wujkowie, kuzyni. Podtrzymujcie z nimi kontakty! Jak? Miłym sposobem na to mogą być np. rodzinne zjazdy organizowane z okazji świąt, urodzin czy imienin kogoś z domowników. Takie spotkania w szerszym gronie są cenne szczególnie dla dzieci. Mają bowiem sposobność bliżej poznać swoich krewnych, a nawet się z nimi zaprzyjaźnić. To zaś ułatwia młodym budowanie własnej tożsamości w oparciu o rodzinne korzenie i tradycje.

Redakcja poleca

REKLAMA