1/10 - Twoje kilkuletnie dziecko biegnie na placu zabaw, potyka się i upada. Jaka jest twoja reakcja? Natychmiast podbiegam i sprawdzam, czy nic się nie stało. Pomagam mu wstać. "Ojej!!! Starłeś sobie kolanko? Mamusia pocałuje!!!" Czekam kilka sekund i sprawdzam, jaka będzie reakcja dziecka. Nie płacze? Biegnie dalej? Wszystko w porządku. A w głowie myśl: "Boże... spodnie całe brudne... Znowu będę musiała je prać..." Śmieję się z całej sytuacji, jakby to był dobry żart. Taka reakcja zawsze pomaga i dziecko biegnie dalej, zamiast płakać! Złoszczę się. Przecież mówiłam, żeby nie biegało! Myślę lub mówię: "Jeszcze raz tak zrobisz i będzie kara! Pamiętaj, że trzeba słuchać mamy!" Nic. Jeśli sytuacja wygląda poważnie, podchodzę i interweniuję. Jeśli nie, czytam dalej książkę. Moje dziecko poradzi sobie samo! NASTĘPNE PYTANIE Tagi: OCEŃ: 4 / 10