Karmienie piersią to wspaniałe doświadczenie dla mamy jak i dla jej dziecka. Do karmienia naturalnego potrzebne są tylko dwie osoby (mama i maleństwo). Jednak by doszło do karmienia piersią, nierzadko potrzebne są trzy osoby.
Pewne badania wykazały, ze próbę karmienia częściej podejmują mamy, które mają wsparcie od ojca dziecka. Jeśli postawa ojca jest bierna, nie wspominając już o przynoszeniu mleka modyfikowanego i zachęcaniu do sztucznego karmienia, tylko 26% kobiet próbuje wów
czas karmić piersią. Zachęcam tatusiów- aby wzięli to sobie do serca!
Niestety nie każda mama może karmić piersią. Przyczyny takiej sytuacji mogą wynikać ze stanu zdrowia mamy lub dziecka. Karmienie piersią może być niewskazane gdy:
- dziecko choruje na nietolerancję laktozy,
- dziecko choruje na fenyloketonurię (polega na tym, że dziecko nie może strawić ani pokarmu mamy ani krowiego mleka)
W tych dwóch przypadkach jeśli kobieta pragnie karmić piersią-może to czynić ale w połączeniu z pewnymi zaleceniami lekarskimi. Przy nietolerancji laktozy, aby mleko mamy mogło być strawione przez maleństwo musi zostać poddane działaniu laktazy. Natomiast w przypadku fenyloketonurii dziecko może przyjmować mleko mamy tylko gdy jednocześnie przyjmuje odżywkę bez fenyloalaniny.
- dziecko ma deformację jamy ustnej (np. rozszczep wargi)
W tym przypadku ssanie piersi może być niemożliwe. Jednak zależy to od rodzaju wady. Często pomoc ze strony personelu sprawia, że ssanie piersi w przypadku rozszczepu wargi jest możliwe. Niektórzy nawet twierdzą, że ssanie piersi jest łatwiejsze i bezpieczniejsze dla dzieci z rozszczepem wargi czy podniebienia.
Przeciwwskazania do karmienia piersią ze strony mamy
Jeśli mama przyjmuje leki, które mają szkodliwy wpływ na dziecko. Do takich leków zalicza się:
- środki stosowane w chorobach tarczycy,
- leki przeciwnowotworowe,
- leki obniżające ciśnienie,
- leki przeciwdepresyjne,
- uspokajające.
Mama, która ma kontakt z toksycznymi substancjami chemicznymi (aceton, ołów, fenole, tlenek etylenu) np. podczas wykonywania pracy zawodowej- nie może karmić piersią.
Przeciwwskazaniem do naturalnego karmienia jest zażywanie środków uspokajających, heroiny oraz spożywanie alkoholu. W przypadku leczenia gruźlicy mama nie powinna karmić piersią przez około dwa tygodnie. Aby po zakończeniu leczenia pokarmu nie zabrakło, mama może odciągać pokarm i wylewać go (w trakcie leczenia).
Nierzadko karmienie uniemożliwia głęboka awersja do naturalnego karmienia. W tym przypadku pomocna może być rozmowa z doradcą laktacyjnym oraz z mami, które nie zamierzały karmić a jednak zmieniły zdanie.
Przeszkodą w karmieniu piersią może być znaczna anemia i duża niedowaga. Czasami i tę przeszkodę można pokonać.
Jeśli mama ma zakaz karmienia piersią- nie powinna mieć poczucia winy. Jest to istotne ponieważ to uczucie może zakłócić proces poznawania i okazywania miłości dziecku. Nie należy nazywać siebie złą matką tylko wziąść butelkę i karmić mlekiem sztucznym połączonym z miłością mamy.
H. Murkoff „W oczekiwaniu na dziecko”,
M. Nehring-Gugulska „Warto karmić piersią”.