Żel durex a zakładanie tamponu
Kilka tygodni temu zrobiłam coś strasznie głupiego... wszystko przez to, że zachciało mi się tamponów. Nie radziłam sobie z odpowiednim włożeniem tamponu do pochwy, więc skorzystałam bez zastanowienia z żelu Durex współlokatorki. Nie wiem o czym wtedy
myślałam... Stąd moje pytanie: Czy mogłam zajść w ciążę przyjmując, że współlokatorka dzień wcześniej kochała się ze swoim chłopakiem i użyła tego żelu? Nawet zrobiłam test ciążowy, który dał wynik negatywny. Zamierzam jeszcze powtórzyć test z samego rana.
Myślę, że o potrzebie niestosowania żelu Durex przy zakładaniu tamponu nie ma potrzeby się rozpisywać. Już o tym wiadomo. Istnieje wiele stron internetowych, na których przedstawiono instrukcję zakładania tamponu - warto się z nią zapoznać. Podczas zakładania tamponu po raz pierwszy można mieć wrażenie, że pochwa jest za ciasna. To mięśnie dna miednicy zacieśniają jej przednią część. Teraz temat ciąży. Szkoda pieniędzy na testy. Nawet jeśli współlokatorka dzień wcześniej użyła podanego żelu nie ma możliwości ciąży u Ciebie, bowiem instrukcja stosowania żelu brzmi:
„Aby skorzystać z żelu, należy przekręcić pompkę. Wycisnąć żel z opakowania. Rozprowadzić niewielką ilość żelu na skórze w dowolnie wybranym miejscu. Możesz używać żelu z dowolnymi prezerwatywami Durex - po prostu rozprowadź go na zewnątrz prezerwatywy, kiedy jest już ona nałożona na członka” (durex24.pl). Wynika z tego, że „dawka” żelu koleżanki nie mogła mieć nic z Tobą wspólnego (została już zużyta). Nawet gdyby miała to na lekcjach biologii uczono, że do poczęcia dochodzi:
Zobacz tutaj:
Siadłam na spermę
Na przyszłość nie polecam stosowania żelu koleżanek nawet do celów jego przeznaczenia. To raczej osobiste rzeczy.
Pozdrawiam serdecznie