Obawa przed chorobą - brak miesiączki
Od 15 lat mam okres i jedynie raz w pierwszym roku zdarzyło mi się, że spóźnił mi się okres o 25 dni. Przeważnie miałam dość regularne krwawienia średnio co 30 dni. Przez 1,5 roku brałam tabletki antykoncepcyjne, ale od kwietnia br. je odstawiłam. Ostatni stosunek płciowy miałam w marcu. Od tamtego czasu miałam regularne krwawienia. Mój problem polega na tym, że od 46 dni nie mam okresu. Poszłam do ginekologa i przepisał mi Luteinę 50, którą biorę już 5 dzień. Mam czekać następne 7- 10 dni na okres. A co jeśli się nie pojawi? Czy może to zwiastować jakąś chorobę? Ostatnio cytologię miałam 2 lata temu i wszystko było w porządku.
Z pani pytania nie wynika, czy ginekolog wykonał badanie ginekologiczne oraz badanie usg przez pochwę. Gdyby je wykonał i stwierdził nieprawidłowości na pewno by panią o tym poinformował. Na tym etapie, proszę zastosować się do zaleceń ginekologa i nie martwić się na zapas. Gdyby miesiączka nie pojawiła się, niestety ale powinna pani ponownie udać się do ginekologa. Badanie cytologiczne powinno być wykonywane raz w roku u kobiet z wysokim ryzykiem zachorowania na raka szyjki macicy (zmiana partnerów seksualnych, krwawienia kontaktowe, ostatni wynik II lub III stopień wg Papanicolaou w poprzednim badaniu). Natomiast raz na dwa lata u kobiet z małym ryzykiem zachorowania na raka szyjki macicy (stały partner, ostatni wynik I lub II stopień wg Papanicolaou). Inna sprawa to fakt, że NFZ refunduje badanie cytologiczne raz na 3 lata. Brak miesiączki może mieć wiele przyczyn – stres, intensywne ćwiczenia, podwyższenie stężenia prolaktyny, zaburzenia czynności tarczycy, zaburzenia owulacji itd. Proszę czekać na miesiączkę, a ewentualne przyczyny jej braku ustali ginekolog.
Pozdrawiam serdecznie