Sięga na imprezach po alkohol
Boisz się, że twoje nierozważne dziecko może w końcu zejść na złą drogę, bo już kilka razy wróciło do domu co najmniej podchmielone.
Co robić?
Powiedz nastolatkowi, że jego zachowanie niepokoi cię i chcesz ustalić fakty. Dowiedz się, w jakich sytuacjach dziecko sięga po kieliszek oraz co je do tego skłania (ciekawość, presja kolegów?). Dopiero kiedy poznasz wyjaśnienia, jasno określ swoje stanowisko („Alkohol niszczy ci zdrowie. Dlatego aż do pełnoletniości nie możesz pić. Inaczej koniec z imprezami”). A jeżeli sankcje nie poskutkują? Wtedy nie wahaj się skorzystać z pomocy terapeuty. (W kolejnej „Przyjaciółce” napiszemy, co robić, gdy dziecko ma problem z narkotykami).
Ma w głowie tylko randki i kolegów
Dziecko opuściło się w nauce, bo cały wolny czas spędza ze swoją sympatią albo w towarzystwie przyjaciół. Twoje upomnienia lekceważy.
Co robić?
Nie szukaj argumentów w rodzaju: „Ja w twoim wieku...”. To nie skutkuje. Zamiast stawiać zdecydowane zakazy („Koniec z tym, nie uczysz się!”), okaż tolerancję i spróbuj z pociechą negocjować. Ustalcie np., że zgodzisz się na trzy randki w tygodniu, pod warunkiem że oceny szkolne będą poprawione. Albo zaproponuj: „Najpierw odrabiasz lekcje, potem masz czas dla kolegów”. Dziecko chce podsunąć inne rozwiązanie? Wysłuchaj go
w skupieniu, nie przerywaj komentarzami. Jako równoprawny partner w dyskusji, młody człowiek łatwiej się otworzy na twój punkt widzenia.
Mimo młodego wieku już uprawia seks
Domyślasz się, że syn czy córka swój „pierwszy raz” mają za sobą. To cię bardzo niepokoi, jednak zupełnie nie wiesz, jak o tym z pociechą rozmawiać.
Co robić?
Nie unikaj trudnego tematu. Jednak pamiętaj: do przemyślanych decyzji w sferze seksu nie skłonisz nastolatka pytaniami o jego intymne przeżycia. Młody człowiek musi przede wszystkim usłyszeć, że współżycie bez zabezpieczenia wiąże się z ryzykiem niepożądanej ciąży.
A także pamiętać, że drogą płciową są przenoszone różne choroby („Chroni przed tym prezerwatywa”). Ważne, by dziecko czuło, że sprawy erotyzmu traktujesz jako piękne, ale też otrzymało jasny przekaz: „Z pójściem do łóżka lepiej się nie spieszyć”. Wyjaśnij, że kochanków powinno łączyć coś więcej niż ciekawość.
Od czasu do czasu podkrada ci pieniądze
Z twojej portmonetki często znikają drobne kwoty. Dziecko wprawdzie wypiera się kradzieży, ale ty i tak wiesz, że to jego sprawka.
Co robić?
Rozmów się z nastolatkiem bardzo zdecydowanie. Zapowiedz, że nie wolno mu więcej rządzić się w twoim portfelu oraz poinformuj
o konsekwencjach, gdy ostrzeżenie zostanie zlekceważone („Przez miesiąc nie będziesz grać na komputerze”). Ważne, by nastolatek zrozumiał, że poważnie zawiódł twoje zaufanie, i poczuł się tym zawstydzony. Koniecznie też zapytaj, na co są przeznaczane podkradane kwoty. Dziecku brakuje funduszy na płyty czy kino? Rozwiązaniem nie musi być od razu podwyższenie kieszonkowego. Młody człowiek może znaleźć sobie jakieś płatne zajęcie (np. roznosić ulotki).
Jest aroganckie, pyskuje, przeklina...
Nie chce cię słuchać, kwestionuje wszystko, co mówisz. Na krytykę od razu się zżyma, a twoje rady w najlepszym razie kwituje niegrzecznym wzruszeniem ramion.
Co robić?
Choć to niełatwe, staraj się panować nad emocjami. Zamiast odpowiadać atakiem na atak, wyjdź z pokoju i zostaw dziecko samo. Dopiero gdy oboje ochłoniecie, wróć do sprawy i spokojnie powiedz o swoim rozczarowaniu („Przypominam, w naszym domu się nie przeklina. A przekrzykując się, niczego sensownego nie ustalimy”). Czegoś nastolatkowi zabraniasz? Uzasadnij zakaz. Przyznaj np. „Te buty są drogie, teraz ich nie kupimy. Możemy zacząć na nie odkładać”. Albo: „Głośna muzyka mnie męczy. Korzystaj, proszę, ze słuchawek”. Czując twoją życzliwość, syn czy córka chętniej spełnią prośbę.