Po 5 latach studiów w Warszawie i licznych przeprowadzkach, mam spore doświadczenie w wynajmowaniu mieszkania. Przerabiałam już chyba wszystko - od nie uczciwych właścicieli, imprezowiczów za ścianą, upierdliwych sąsiadów po kłótnie o sprzątanie. Dlatego, żeby zaoszczędzić sobie nerwów, czasu i pieniędzy, radzę skorzystać z moich wskazówek.
Jak zacząć poszukiwanie mieszkania? Zastanów się najpierw, co chcesz wynająć - osobny pokój, miejsce w pokoju, stancję czy kawalerkę. Koniecznie zwróć uwagę o czym jest mowa w ogłoszeniu. Dzielenie pokoju z drugą osobą lub kilkoma osobami jest zazwyczaj tańsze niż wynajęcie osobnego pokoju. Czasami jednak płacąc za miejsce w pokoju 500 zł + opłaty, warto zastanowić się, czy nie lepiej byłoby za tą cenę wynająć osobny pokoik (zazwyczaj bez wygód i często z dala od centrum). Pomyśl nad lokalizacją mieszkania - im bliżej z uczelni lub centrum tym lepiej. W Warszawie polecam Ochotę i Śródmieście.
Kiedy szukać mieszkania? Największy wybór ofert jest w czerwcu, lipcu i sierpniu (zazwyczaj przeprowadzki robi się po sesji letniej). Gorzej jest we wrześniu i październiku - oferty są przebrane. Zostają przeważanie same najdroższe i same najtańsze w kiepskiej lokalizacji.
Gdzie szukać mieszkania? Najprościej będzie przejrzeć oferty w Internecie. Polecam portale: gumtree.pl - najwięcej aktualnych ofert, mieszkania-studenckie.pl, eStancja.pl, wspollokator.pl, szybko.pl, oferty.net, ebum.pl, mojpokoj.pl, mieszkania.studenckie.org, dlaStudenta.pl, studentom z Warszawy proponuję zajrzeć na stronę samorządu studenckiego UW: http://www.samorzad.uw.edu.pl/kacik-za-grosik.html. Można poszperać w poniedziałkowej Gazecie Wyborczej lub Ofercie. Poszukaj ogłoszeń na stronie twojej uczelni/samorządu studenckiego lub na twoim wydziale. Z doświadczenia nie polecam wystawiania ogłoszenia "Poszukuję mieszkania" - mało skuteczna metoda, mało wynajmujących się odzywa, ale warto działać na wszystkich frontach.
Jak odpowiadać na ogłoszenia? Najlepiej natychmiast! Z doświadczenia wiem (sama wystawiałam ogłoszenie), że już w kilka minut po wystawieniu ogłoszenia, rozdzwaniają się telefony, przychodzą maile i sporo wiadomości na GG. Jeżeli zainteresowała cię jakaś oferta, zadzwoń lub ewentualnie napisz na GG. Zdecydowanie odradzam e-mail. Odpowiedź przychodzi zazwyczaj późno i brzmi najczęściej "Nie aktualne" lub wcale. Poza tym dzwoniąc masz okazję poznać właściciela z głosu - głos i sposób rozmowy naprawdę dużo mówi o człowieku oraz na bieżąco wyjaśnić nurtujące cię kwestie.
O co pytać właściciela mieszkania? Pytaj o wszystko, o czym nie wspomniano w ogłoszeniu oraz o szczegóły tego, co napisano. Zanim zdecydujesz się na wynajem, koniecznie upewnij się: co zawiera cena - sam czynsz czy czynsz z opłatami; czy trzeba zapłacić kaucję (rodzaj zaliczki dla właściciela, zwracana po rozwiązaniu umowy) i w jakiej wysokości; czy właściciel przewiduje zawarcie umowy, jeśli tak to na jaki czas i czy można ją ewentualnie przedłużyć; ile osób jest w mieszkaniu, w jakim są wieku, czym się zajmują; jak duże jest mieszkanie/pokój i co jest na wyposażeniu. Warto zapytać o możliwość dostawienia/ usunięcia jakiegoś mebla; co jest na wyposażeniu kuchni i łazienki - pytaj zwłaszcza o pralkę i lodówkę (wbrew pozorom to nie takie oczywiste!); kiedy ostatnio robiono remont; gdzie dokładnie znajduje się mieszkanie (piętro bloku, widy, balkon) i czy w pobliżu znajdują się sklepy, supermarkety, bankomat, apteka, poczta itp., zapytaj o połączenia komunikacyjne; czy jest Internet lub czy istnieje możliwość jego założenia i kto pokrywa koszty założenia; czy jest telewizor i telewizja - to 2 różne kwestie; jeżeli jesteś niepalący, zapytaj czy ktoś pali w domu; czy w domu jest zwierzę, jeżeli chcesz mieszkać z pupilem, koniecznie zapytaj o zgodę.
Wymagaj od właściciela konkretnych odpowiedzi, zwłaszcza w kwestiach finansowych i umowy. Nie pozwól, by odpowiadał: "Nie wiem", "Zobaczymy jak to będzie", "Jakoś się dogadamy". Im więcej wyjaśnisz teraz, tym mniej przykrych niespodzianek później. Umów się z właścicielem na obejrzenie mieszkania. Poproś właściciela o pokazanie ci twojego pokoju, kuchni i łazienki. Weryfikuj wszystkie uzyskane informacje. Jeżeli widzisz, że coś nie zgadza się z treścią ogłoszenia, pytaj właściciela od razu.
Na co uważać w ogłoszeniach? Upewnij się, że ogłoszenie nie jest wystawione przez agencję. Pamiętaj, że pośrednik pobiera opłatę, np. za możliwość obejrzenia mieszkania. Jeżeli takiej informacji nie ma w ogłoszeniu, po prostu zadzwoń i zapytaj. Jeżeli chcesz wynająć pokój razem z koleżanką/kolegą zorientuj się, czy cena podana w ogłoszeniu dotyczy jednej osoby, czy też można rozłożyć koszty na pół. Jeśli w ogłoszeniu widzisz cenę np. 600 zł + opłaty/mies. 60 zł nie oznacza to, że każde z was będzie płacić "śmieszne" 300 zł za czynsz i 30 zł za opłaty. W większości przypadków cena w ogłoszeniu dotyczy 1 osoby.