Marka ta bowiem po raz pierwszy zdecydowała się na wypuszczenie na rynek zapachu unisex. Symbolem nowej kolekcji jest porozumienie między ludźmi i dzielenie się tym, co najwspanialsze.
Jej lekki i energetyzujący charakter ma skusić przede wszystkim młodych klientów, którzy są otwarci i kochają miejskie życie. "Rozmowa... zabawa... połączenie" to hasło przewodnie nowej linii dla NIEJ, dla NIEGO i dla NAS.
Sławek Uniatowski, zainspirowany nowymi zapachami, przygotował na tę szczególną okazję wiązankę piosenek na fortepian. Magdalena Walach, powiedziała z entuzjazmem: "Muszę stwierdzić, że perfumy są rewelacyjne! Już ich używam i bardzo dobrze się w nich czuję, są bardzo energetyzujące". Wraz z mężem Pawłem Okraską poprowadzili wieczór. Starali się przybliżyć zgromadzonym gościom charakter nowego zapachu. Organizatorzy przygotowali także niespodzianki - goście zostali wciągnięci do wspólnej zabawy. Każdy przy wejściu otrzymał tajemniczy element puzzli, a zadaniem uczestników gry stało odnalezienie w tłumie osoby, której kawałek tworzył z jego jedną całość. Zwyciężył Damian Aleksander, który w rozmowie z nami powiedział, że bardzo podoba mu się zapach for US i z przyjemnością go na sobie w najbliższym czasie wypróbuje. Zauważył też, że nuta zapachowa, dzięki swojej lekkości, przypomina raczej typowo letnie zapachy. Iwona Kutyna nie bała się przyznać, że bardziej spodobał jej się zapach męski. Katarzyna Żak była przerażona współczesną kosmetologią, która dąży do zamazania różnic między płciami. Przyznała jednak: "Sama miałam słabość do jednego zapachu mojego męża i zdarzało mi się podkradać mu perfumy".