Choć u kilkulatków lekkie skrępowanie w kontaktach z innymi jest czymś zupełnie naturalnym, niektóre maluchy wyraźnie nie ufają swoim możliwościom. Dlatego za żadne skarby nie chcą np. powiedzieć wierszyka na imieninach u cioci czy włączyć się w przedszkolu do wspólnej zabawy z rówieśnikami. Jak pomóc wtedy dziecku?
Nie bądź nadopiekuńczą mamą
To ważne, bo kiedy trzymamy dziecko pod kloszem i wszystkie sprawy załatwiamy za nie, ono zaczyna myśleć, że samo z niczym sobie nie poradzi i traci wiarę w siebie. Podobnie się dzieje, gdy jesteśmy zbyt surowi czy wymagający. Wiadomo, gdy maluch stale słyszy, że jest np. dzikusem czy beksą, jego poczucie własnej wartości ulega osłabieniu. I później trudno mu wziąć udział w przedszkolnym przedstawieniu czy nawiązać rozmowę z kolegą w piaskownicy. Nie dopuść do tego.
* Pomagaj, ale nie wyręczaj. Nie proponuj, że sama zasznurujesz dziecku buty czy nalejesz soku do kubka. Powinno wiedzieć, że trudności można pokonywać samodzielnie.
* Szanuj uczucia malca. Nie pozwala się przytulić wujkowi? Jest o coś zły na brata? Nie gań go za to. Niech wie, że jego emocje się liczą.
* Pozwalaj na samodzielne wybory. Zgódź się, by to pociecha zdecydowała w co się ubierze czy jakie kwiaty kupicie babci na imieniny. Poczuje się naprawdę ważna!
Doceniaj, akceptuj, podziwiaj
Pamiętaj, nic tak nie dowartościowuje dziecka jak pewność, że jest dla rodziców ważny i przez nich kochany.
* Jak najczęściej chwal swojego nieśmiałka, podkreślaj w czym, jest dobry („Ale szybko się ubrałaś!”, „Zbudowałeś piękny garaż!, „Ładny rysunek”). Im więcej mocnych stron znajdziesz w dziecku, tym lepiej!
* Ucz malca tolerancji dla jego słabości. Jak? Opowiadaj np. o tym, czego ty się obawiałaś, gdy byłaś mała („I później ten groźnie wyglądający wujek okazał się moim najukochańszym wujaszkiem!”).
Połącz ośmielanie z rozrywką
W pokonywaniu dziecięcych zahamowań pomagaj też proste zabawy.
* Wypisz na karteczkach różne zalety pociechy. Pochowaj kartki w mieszkaniu, a malec niech je odszuka. Odczytajcie twoje przekazy.
* Odgrywajcie scenki z podziałem na role – ty jesteś np. opiekunką z przedszkola, dziecko prosi cię o pomoc w zapięciu kurtki.
A to odbiera pewność
* Etykietkowanie. Niech maluch nie słyszy od ciebie, że jest nieśmiały. Określając tak dziecko, utwierdzasz je w jego słabościach.
* Przełamywanie lęku na siłę. Nie zawstydzaj malca, mówiąc np.:„Taki jesteś duży, a boisz się miłej sąsiadki”? Lepiej powiedz: „W porządku, przywitasz się za chwilę”.
* Stawianie kogoś za wzór. Nie porównuj dziecka z innymi („Zobacz, Marek bawi się z kolegami, a ty się wstydzisz”). Takie stwierdzenia, zamiast malca motywować, podważają jego wiarę w siebie.
Kiedy maluch się wstydzi
fot. Panthermedia
Jeśli twoje dziecko w towarzystwie jest małomówne, nie bawi się z kolegami, a zagadywane spuszcza głowę lub ucieka, warto je ośmielić!