Wakacje nad polskim morzem w opinii wczasowiczów straciły na popularności. Niepewna pogoda, wysokie ceny, mało atrakcji dla najmłodszych – typowe polskie narzekanie. Tylko czy dzieciom sprawi przyjemność zabawa w czterdziestostopniowym upale, parzącym w stopy piasku, zajęcia z obcym sobie animatorem lub kolegami mówiącymi „dziwnym językiem”? Niekoniecznie. Przekonajcie się do Bałtyku! Zobaczcie, gdzie warto pojechać nad morze z dzieckiem, tak by wakacje były przyjemnością dla całej rodziny.
Fot. foto.edipresse.pl
Wiadomo, wczasy mają być wypoczynkiem dla całej rodziny. Średnią przyjemnością jest bieganie za dzieckiem z wiaderkami, filtrami, kanapkami. Czasem chciałoby się tak na jeden dzień „wypożyczyć” szkraba jakieś opiekuńczej babci, tak by spędzić trochę czasu tylko we dwoje. Dlatego warto poświęcić chwilę na poszukanie miejsca, gdzie dziecko znajdzie wiele atrakcji, a rodzice znajdą oazę świętego spokoju.
Zalety polskiego morza
Fot. foto.edipresse.pl
Jod, magnez, wapń i brom - nad żadnym innym morzem nie ma tylu dobroczynnych pierwiastków co nad Bałtykiem. Klimat morski to pozytywny bodziec dla układu odpornościowego. Jest szczególnie polecany dzieciom z alergiami wziewnymi (mniejsze stężenie pyłków), astmą i nawracającymi infekcjami górnych dróg oddechowych, a także niejadkom. Nad Bałtykiem jest więcej morskiego aerozolu niż np. nad Morzem Śródziemnym z powodu większej prędkości wiatrów. Wbrew pozorom niższa temperatura też ma korzystny wpływ na zdrowie. Zmniejsza się niebezpieczeństwo udarów, poparzeń pleców i stóp, a czyste, ostre powietrze i częste zmiany pogody doskonale hartują organizm.
Nigdzie indziej nie ma też takiego piasku morskiego. Na plażach za granicą spotkać możesz się ze żwirem, błotem, kamieniami, a nawet betonem. W Polsce dziecko może bawić się na mięciutkim piasku, a ty bez przeszkód oddawać się kąpielom słonecznym.
Gdzie jechać?
Fot. foto.edipresse.pl
Najlepsze są małe miejscowości nadmorskie z gospodarstwami agroturystycznymi. Do dużego kurortu zawsze można wybrać się na jednodniową wycieczkę. Niezatłoczone plaże, mniejsza ilość spalin samochodów, cisza, to podstawa zdrowego wypoczynku. Twoje dziecko nie potrzebuje hotelu SPA, luksusowej łazienki, albo promenady z atrakcjami typu: Hot Dog, kebab, gofr. Nic tak nie smakuje jak warzywa z uprawy Bio, wędzona rybka kupiona od rybaka, czereśnie zrywane wprost z drzewa, mleko prosto od krowy. Do tego zabawy w towarzystwie zwierząt wiejskich, pomoc w gospodarstwie, obserwacje przyrodnicze. Poza zabawą na plaży dziecko nauczy się na przykład jak doić kozę, jak podejść do konia, jak plewić warzywa. Kolorowy motyl, nieznany ptaszek, mrowisko – w ciszy zauważy każdy element przyrody, którego na pewno nie dostrzeże w tłumie innych wczasowiczów. Prócz tego małe pensjonaty i gospodarstwa agroturystyczne mają zazwyczaj plac zabaw dla dzieci, z huśtawkami, drabinkami i zjeżdżalniami, a także miejsce na zrobienie ogniska lub grilla. Najważniejszy jest dobry plan, tak by dziecko miało zajęcie na każdy dzień.
Na co jeszcze zwrócić uwagę wybierając pensjonat:
- czy za dziecko do 2 roku życia nie płaci się nic, a za starsze płaci się 50% ceny;
- czy ośrodek znajduje się blisko plaży (najlepiej do 700 m., tak by przejście na plażę z całym asortymentem nie było zbyt męczące);
- czy ośrodek jest blisko sklepu spożywczego (tak aby kupienie napoju na plażę nie stało się kilkunastominutową wyprawą);
- czy do dyspozycji gości jest kuchnia. Nawet jeśli wykupisz posiłki, od czasu do czasu musisz przygotować dziecku mleko, kaszkę, deserek, czy zagrzać zupkę;
- czy do dyspozycji gości jest pralka. Nie ma sensu dźwigać kilkanaście par koszulek i spodenek dla dziecka. Wystarczy je przeprać, na słońcu wyschną raz dwa;
- czy pensjonat posiada ogrodzony ogród z placem zabaw dla dzieci, boiskiem, piaskownicą;
- czy w ośrodku można wypożyczyć bezpłatnie wanienkę dla dziecka, łóżeczko, leżaki, parasole i parawany plażowe, rowery i siodełka rowerowe dla dzieci.
Co zabrać dla dziecka, aby się nie nudziło?
Podstawą są zabawki do piasku. Foremki, duże wiaderko, 2 łopaty, piłka, kółko lub rękawki do pływania. Na wyprawy przyrodnicze przyda się lornetka i lupa. Na niepogodę sprawdzą się kolorowanki, czyste kartki, kredki i plastelina. Koniecznie zabierz kalosze i kurtkę przeciwdeszczową. Nic tak nie bawi jak skakanie po kałużach.
Co musisz jeszcze zabrać?
- jaskrawa czapeczka (twoje dziecko będzie widoczne nawet, kiedy się oddali);
- opaska na rączkę z imieniem, nazwiskiem i numerem telefonu rodziców (na wypadek, jeśli się zgubi);
- majteczki na plażę (zapobiegną otarciom części intymnych, szczególnie u dziewczynek);
- nosidełko z daszkiem lub wózek typu „parasolka” na dłuższe wyprawy (szczególnie jeśli twoje dziecko ma mniej niż 2 latka);
- sandałki na rzepy (na wypadek gdyby piasek był zbyt gorący);
- krem wodoodporny z wysokim filtrem;
- woda mineralna w butelce z dzióbkiem, kanapki, czekolada;
- mała apteczka, w której znajdzie się żel po ukąszeniu owadów, plasterki, żel na oparzenia słoneczne;
- aparat fotograficzny z zapasową baterią!
Fot. foto.edipresse.pl
Przykładowy plan tygodniowy na udane wakacje z dzieckiem
Fot. foto.edipresse.pl
Poniedziałek
Do południa plażowanie, zabawy w piasku, budowanie zamku z piasku. Po południu spacer po okolicy, poznanie miasteczka, wspólne lody.
Wtorek
Do południa plażowanie – zbieranie muszelek, kamyków, bursztynów, konkurs kto najdzie najładniejszy okaz. Po południu zwiedzanie gospodarstwa agroturystycznego. Karmienie kur, dojenie krowy, czyszczenie konia. Wieczór: ognisko z pieczonymi kiełbaskami i kartoflami (nic tak nie smakuje jak pieczony ziemniak)!
Środa
Do południa plażowanie, zabawy w piasku – wykopanie „studni”, dokopanie się do wody. Po południu wycieczka do pobliskiego lasu. Spacer, zbieranie szyszek, liści obserwacje przyrodnicze (nazwy drzew, krzewów, ptaków, owadów). Warto zapoznać dziecko z lornetką, lupą i kompasem. Konkurs – kto pierwszy znajdzie następny znak szlaku. Wieczorem można wspólnie zrobić zielnik! Olejki eteryczne oraz fitoncydy – substancje lotne o właściwościach bakterio- i grzybobójczych wydzielane m.in. przez sosny, jałowce, modrzewie, dęby i lipy dobrze wpływają na układ oddechowy, krwionośny i nerwowy.
Czwartek
Wycieczka rowerowa do najbliższej miejscowości. Wypożycz rowery, kaski i kamizelki odblaskowe. Podczas jednej z przerw róbcie sobie piknik na łące. W plecaku na pewno zmieści się cienki kocyk, kanapki i coś do picia. Dziewczynkom sprawi przyjemność, jeśli przy okazji upleciesz im wianek z polnych kwiatów, a dla chłopców świetną zabawą będzie łapanie koników polnych (pamiętaj, by nauczyć dziecko, żeby nie robić zwierzętom krzywdy).
Piątek
Do południa: plażowanie, spacery po plaży, naucz dziecko rzucać kamyczkami, by odbijały się o taflę wody (tzw. „kaczki”), nakarmcie chlebem łabędzie i mewy. Po południu zabawy na placu zabaw, wspólna gra w piłkę nożną, w podchody, w ganianego, granie w badmintona (przypomnij sobie zabawy z dzieciństwa i naucz je dziecko). Wieczorem: wyjście na zachód słońca, wspólne pamiątkowe zdjęcia.
Sobota
Wycieczka całodniowa do nadmorskiego miasta i skorzystanie z atrakcji turystycznych: wejście na latarnię morską, zwiedzanie muzeum lub skansenu, odwiedzenie fokarium, spacer po parku narodowym lub krajobrazowym, rejs statkiem, wyprawa do parku linowego. Zobacz inne atrakcje, które znajdują się poniżej.
Niedziela
Do południa: plażowanie, utrwalenie opalenizny. Zakupy: kupienie pamiątek dla najbliższych. Po południu: obiad w rybackiej restauracji. Spróbowanie różnych gatunków ryb złowionych w Bałtyku.
Atrakcje
Skansen chleba w Ustroniu Morskim
Fot. naszemiasto.pl
Muzeum Motyli w Łebie
Fot.muzeummotyli.pl
Park dinozaurów w Łebie
Fot. ctravel.pl
Wioska Hobbitów w Sierakowie
Fot. sierakowo.wioskitematyczne.org.pl
Fokarium na Helu
Fot. fokarium.com
Park linowy Władysławowo
Fot. tarzanpark.pl
Woliński Park Narodowy i rezerwat żubrów
Fot. Pascal.pl