W pierwszych latach życia, gdy malca nie zajmują jeszcze literki ani cyfry, trudno oczywiście te problemy rozpoznać. Warto już jednak wtedy uważnie go obserwować.
Dysleksja u dziecka - sygnały ostrzegawcze
Co może wskazywać na to, że dziecko jest zagrożone dysleksją, która, jak się przypuszcza, ma podłoże genetyczne?- W rozwoju ruchowym maluch pomija etap raczkowania.
- Uczy się mówić znacznie później od rówieśników.
- Jako kilkulatek nie lubi zbytnio zabaw ruchowych. Kłopoty sprawia mu np. wspinanie się po drabinkach, nauka jazdy na hulajnodze, łapanie piłki.
- Nie radzi sobie z zapinaniem guzików, sznurowaniem butów, używaniem nożyczek.
- Niechętnie bawi się klockami, puzzlami, nie umie układać układanek według wzoru, nie lubi rysować.
- Z trudem zapamiętuje krótkie wierszyki i piosenki.
- Jeszcze w wieku czterech lat dziecko jest oburęczne. Ma kłopot w określaniu stron: lewa – prawa.
Dysleksja u dziecka - ważne ćwiczenia
Sądzisz, że twój przedszkolak przejawia skłonność do dysleksji? Swoje obawy skonsultuj w poradni psychologiczno-pedagogicznej. Gdy twoje przypuszczenia potwierdzi psycholog, dziecko powinno od razu podjąć ćwiczenia mające na celu wyrównanie zaburzeń. Jeżeli na terapię pod okiem fachowca trzeba długo czekać, pracuj z maluchem sama.- Kreśl z nim w powietrzu (obiema rękami) różne kształty (koła, kwadraty, itp.) . Niech też rysuje za pomocą szablonów oraz łączy wyznaczone na kartce punkty bez odrywania ręki.
- Zachęcaj do zabawy puzzlami i budowania konstrukcji z klocków. Bawcie się również w segregowanie figur według kształtu i wielkości, szukanie na obrazkach podobieństw i różnic.
- Ucz rymowanek, wyliczanek, zachęcaj do rozwiązywania rebusów.
Dysleksja u dziecka - jak pomóc?
Rzetelne zdiagnozowanie dysleksji jest możliwe dopiero w 9. roku życia, gdy uczeń powinien już w miarę dobrze czytać i pisać. Co poza terapią jest wtedy ważne?- Nie zawstydzaj dziecka za problemy z nauką, ono się stara! Pilnuj jednak, by zalecone przez psychologa ćwiczenia były wykonywane systematycznie.
- Nie pozwól, by nauczyciele obniżali uczniowi oceny np. za brzydkie pismo czy błędy ortograficzne. Muszą honorować wydane przez poradnię zaświadczenie o dysleksji.