Jak objawia się ADHD?
Nie stworzono jeszcze zwięzłej definicji zespołu ADHD, dlatego też, aby opisać to zaburzenie, trzeba oprzeć się na jego charakterystycznych objawach.
Jak podają Edward M. Hallowell i John J. Ratey, zespół ADHD to: „(...) zaburzenie neurologiczne, na które składa się klasyczna triada następujących objawów: impulsywność, zaburzenia koncentracji i nadruchliwość lub nadmiar energii”.
Przywołani psychiatrzy są zdania, że problem nadpobudliwych dzieci istniał od zawsze. Zaburzenie to obecne było przez wieki, traktowano je wówczas na równi z przykładami złego zachowania. Dopiero w XX wieku zaczęto uważać je za stan chorobowy.
Diagności jako pierwszy objaw wymieniają impulsywność, która „oznacza działanie pod wpływem chwilowego pragnienia lub zachcianki bez zwracania uwagi na konsekwencje”. W definicji tej wspomniano także o zaburzeniach koncentracji. Zanim jednak wyjaśnimy to pojęcie, warto podkreślić, co należy rozumieć przez termin „zaburzenia”, który często będzie się pojawiał w dalszych rozważaniach. Mianem „zaburzenia” można objąć wszelkie niekorzystne odchylenia od normalnego, prawidłowego rozwoju organizmu oraz psychiki dziecka – niezależnie od przyczyn, które je wywołały.
Zaburzenia koncentracji ograniczają uwarunkowania rozwojowe dziecka, wpływają bowiem niekorzystnie na jego kompetencje w nauce i tym samym sprzyjają negatywnemu rozwojowi zachowania. Wyniki badań potwierdzają, że dzieci z zaburzeniami koncentracji w dorosłym życiu mają poważne problemy, tzn. często popadają w konflikty, podejmują gwałtownie nieprzemyślane decyzje życiowe, bywają bardzo niespokojne.
Wśród dzieci mogę wyróżnić dwa typy zaburzeń koncentracji:
- aktywno-impulsywny;
- pasywno-zamyślony.
Typ pierwszy odnosi się do dzieci, które charakteryzują się tym, że mają mało czasu, często pracują zrywami, ich działania nie są celowe, przejawiają trudności ze skupieniem uwagi oraz z zapamiętywaniem. W sferze emocjonalnej cechują je częste niezadowolenie oraz mała odporność na stres.
Natomiast drugi typ dotyczy dzieci powolnych, które potrzebują dużo czasu, by podjąć jakieś działania i doprowadzić je do końca. Dzieci o typie pasywno-refleksyjnym są zaabsorbowane własnymi myślami. Bodźce – zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne – często odwracają ich uwagę.
Zaburzenia uwagi i koncentracji
Zdaniem Gordona Serfonteina głównymi cechami zaburzeń koncentracji uwagi są: krótki czas skupienia, podwyższony poziom aktywności, impulsywność, brak koordynacji, słaba pamięć krótkotrwała, nieustępliwość, niska samoocena, kłopoty w relacjach z rówieśnikami i ze snem, zmiany apetytu, zaburzenia mowy.
Uważa on, że dzieci z zaburzeniami koncentracji uwagi mają niezmiennie pewne problemy z koncentracją lub uwagą. Pomiędzy nimi pojawia się zasadnicza różnica, tzn. uwaga to świadomość otoczenia i zmian w nim zachodzących, natomiast koncentracja to zdolność do skupienia się nad jedną specyficzną cechą w środowisku. Często zdarza się, że takie pojęcia, jak „skupienie uwagi” i „koncentracja”, są traktowane jednoznacznie. Ogólnie rzecz ujmując, zaburzenie koncentracji uwagi to zaburzenie zarówno uwagi, jak i koncentracji, które z reguły prowadzą do roztargnienia i zdenerwowania, a nawet fantazjowania.
Zobacz również: Jak postępować z dzieckiem z ADHD?
Nadaktywność
Ostatnim objawem ADHD jest nadmierna ruchliwość, zwana też hiperaktywnością lub hiperkinezją, która wyraża się zwiększonym poziomem aktywności.
Skrót ADHD – jak wcześniej wspomniano – to zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi. W opinii Wolfa Wolframa „nadpobudliwość jest zaburzeniem w rozwoju samokontroli oraz zachowań społecznych o chronicznym przebiegu i z ograniczonymi możliwościami leczenia”. Zatem nadpobudliwość to „stan nadmiernej pobudliwości, połączony z brakiem koncentracji i trudnościami w nauce”.
Hanna Nartowska natomiast dzieci niespokojne, nadmiernie ruchliwe i aktywne, o zmiennych nastrojach, impulsywne i „roztrzepane” określa jako dzieci nadpobudliwe psychoruchowo. Są to dzieci, u których „(...) równowaga procesów nerwowych jest zachwiana w taki sposób, że proces pobudzenia uzyskuje przewagę nad procesami hamowania”.
Używając terminu „nadpobudliwość psychoruchowa”, sygnalizuję, że chodzi tu zarówno o sferę ruchową, jak i psychiczną.
Najczęściej nadpobudliwość przejawia się w:
- – zwiększonej liczbie wykonywanych przez dziecko ruchów, tj. we wzmożonej ekspresji ruchowej, w ruchowym niepokoju oraz nawyku i mimowolnych ruchowych wyładowaniach, tzn. tikach, w silnych reakcjach uczuciowych na bodźce;
- – zaburzeniach funkcji poznawczych, głównie w postaci zaburzeń uwagi oraz pochopności w podejmowaniu decyzji i pobieżności myślenia.
U dzieci nadpobudliwych często można zauważyć egocentryzm, nieumiejętność podporządkowania się wymaganiom życia społecznego, nieobowiązkowość, nieodpowiedzialność i brak wytrwałości w dążeniach do określonego celu.
Wszystkie wymienione objawy mogą u każdego dziecka występować w różnym nasileniu. Niekiedy symptomy występujące w jednej sferze pobudzenia stają się dominujące przy innych, mniej nasilonych.
Warto w tym miejscu wspomnieć o innych objawach charakterystycznych dla nadpobudliwości, a są nimi: „(...) zaburzenia snu pod różną postacią (trudności z zaśnięciem, budzenie się w nocy, czasami z krzykiem, zbyt wczesne wstawanie), wspomniane wyżej tiki, jak: mruganie powiekami, robienie min i grymasów, podrzucanie ramieniem, wymachiwanie rękoma, ponadto moczenie się i jąkanie”.
Skąd się bierze ADHD?
Interesujące stanowisko wobec zaburzeń prezentują Jirina Prekop i Christel Schweizer, które twierdzą, że powodem występowania różnych zaburzeń jest chory i wywołujący choroby „duch czasu”. Autorki odkryły, że w krajach Trzeciego Świata nie występuje zjawisko hiperaktywności, podobnie jak w tej części cywilizowanego świata, gdzie w procesie wychowania kładzie się duży nacisk na zahamowanie aktywności ruchowej dziecka.
Przyczyną takiego zjawiska jest być może fakt, że nie dominuje tam ideologia głosząca hasła typu: „każde dziecko ma prawo do wolności i do własnej woli”, „nie wolno hamować aktywności ruchowej dziecka”, „nie wolno ich wychowywać sprzecznie z ich wolą” itp., ponieważ społeczeństwo opowiada się za pozytywnym hamowaniem impulsów ruchowych dziecka. Jedno jest pewne: „(...) dopóki dziecko nie potrafi świadomie panować nad procesami hamowania i ukierunkowywania swojej aktywności ruchowej, dopóty jest tego nieświadome – potrzebuje pomocy dorosłych”.
Jeżeli dziecko wykazuje skłonności do hiperaktywności – zdaniem Prekop i Schweizer – można ją osłabić przez „prawidłową” naukę, tj. ukierunkowane sterowanie aktywnością. W ich przekonaniu dużo zależy od sposobu wychowania dziecka.
Inne czynniki, które mogą pośrednio mieć wpływ na wystąpienie zespołu ADHD, to: urazy przy urodzeniu, przewlekłe zatrucie ołowiem, czynniki środowiskowe, które mogą znacznie zaostrzyć stan choroby, tj. trudna sytuacja domowa, brak stałego systemu zasad i konsekwencji, co jest szczególnie widoczne w rodzinach dysfunkcyjnych.
Obecnie uznaje się, że zespół ADHD jest szczególną przypadłością neurologiczną o podłożu genetycznym, która daje o sobie znać na różnych etapach rozwoju człowieka. Zaburzenie to zmienia się w miarę jak się rozwijają osobowość i zdolności poznawcze.
Fragment pochodzi z książki „Środowisko rodzinne i szkolne wobec zespołu ADHD u dzieci w młodszym wieku szkolnym” Katarzyny Herdy-Płonki (Impuls, 2012). Publikacja za zgodą wydawcy.
Zobacz także: Czy z ADHD się wyrasta?