Wyobraźnia dzieci nie zna granic. Można wydobyć z niej niekończącą się ilość zabawnych i twórczych historii, które posłużą do ułożenia własnych baśniowych opowieści. Zabawę w spontaniczne bajko-mówienie i tworzenie wyjątkowych bajkowych tytułów zaproponowali Stołeczna Estrada wraz z dziennikarką Kasią Stoparczyk. Finał tego radosnego słowotwórstwa był zaskakujący.
Fot. mp
Tworzenie z dziećmi intertekstualnych bajek, nadawanie im niewyobrażalnych, zabawnych tytułów może być doskonałym ćwiczeniem językowym i przesuwaniem granic wyobraźni tak dla małych jak i tych trochę większych dzieci. Przykładem takiej aktywności jest tworzenie bajki, a następnie konkurs na jej tytuł – stworzone wspólnie przez Stołeczna Estradę, organizatora największej dziecięcej imprezy „Warszawa Dzieciom” oraz dziennikarkę Katarzynę Stoparczyk – specjalistkę od dziecięcych dusz. Bajka powstała podczas "Warszawa Dzieciom. Witajcie w naszej bajce!", plenerowego wydarzenia, które odbywa się co roku w czerwcu, na warszawskiej Agrykoli oraz w Łazienkach Królewskich. Blisko trzydzieścioro dzieci, w wieku od 3 do 14 lat, spróbowało swoich sił w roli bajarzy. Ich spotkanie zakończyło się nagraniem kilkudziesięciu minut niewiarygodnych opowieści o zabawnej i pełnej zwrotów akcji fabule. W tyle za nimi nie pozostali koledzy poproszeni o zaproponowanie tytułu bajki. Konkurs wymagał dużego zaangażowania i niezliczonej ilości pokładów fantazji. Z pośród nagrodzonych warto wymienić propozycje Mateusza: „O szafie w której niesamowite przygody nie kończą się jak w lecie lody", „Zagadkowy świat dinozaurów” – Jaśminki czy „Bajka o tym co dzieci mogą odkryć w szafie” – kilkuletniej Amelki.
Jak stworzyć bajkę?
Baśniowa i nie kończąca się opowieść polega na stworzeniu spontanicznych wersji tego samego tekstu nawiązuje do „tradycji opowiadania intertekstualnego”. Niezależnie od ilości uczestników mogą być doskonałą formą spędzenia wolnego czasu. Tego typu bajki powstają na gorąco, dzieci mogą same wymyślać jej fragmenty – losować obrazki, które posłużą im jako inspiracje. Każda ilustracja zmieni się w kolejny element niesamowitej mówionej historii, a każdy opowiedziany fragment nawiązuje do fabuły stworzonej przez inne dziecko. Powstanie w ten sposób różnorodna, pełna zwrotów akcji, ale spójna fabuła. Na koniec niezmierne ważne jest nadanie jej tytułu, który symbolicznie nawiąże do całej historii.
„Bajko-mówienie to ciekawy sposób na spędzenie czasu, a także niesamowita możliwość podróży w głąb dziecięcej wyobraźni. Tworząc „Warszawę dzieciom” zawsze w pierwszej kolejności myślimy jak mądrze bawić i nie znudzić najbardziej wymagających odbiorców – dzieci, a także jak przyciągnąć uwagę rodziców. Wspólne tworzenie bajki to interaktywne połączenie edukacji z przemyślaną zabawą – podsumowuje Andrzej Matusiak, dyrektor Stołecznej Estrady, organizatora przedsięwzięcia.
Źródło: Materiały prasowe
