Aby dziecko rosło zdrowo – co robić

Zdrowy rozwój dziecka fot. Fotolia
To od nas, rodziców, zależy, czy nasze dzieci będą dobrze się rozwijać i wyrosną na zdrowych dorosłych. Jak im w tym pomóc?
/ 24.11.2015 15:21
Zdrowy rozwój dziecka fot. Fotolia

Chcemy, by życie naszych pociech było pozbawione trosk. Gdy natrafiają na przeszkody, pomagamy im je pokonać. Czasem jednak wychodzimy przed szereg i choć nasze zachowanie jest podyktowane miłością, wcale nie służy zdrowiu malucha. Najwyższa pora to zmienić! Co zrobić, by dziecko rosło zdrowo?

Jak najwięcej ruchu!

Kiedyś dzieci spędzały wolny czas biegając po podwórku. Dziś przesiadują przed telewizorem albo komputerem. Brak aktywności sprzyja zaś wadom postawy, prowadzi do nadwagi, obniżenia sprawności fizycznej i samooceny. Gdy dziecko zauważa, że bieganie czy gra w piłkę idzie mu gorzej niż rówieśnikom, zaczyna unikać WF-u. Marudzi, że nie chce ćwiczyć, a rodzice... starają się o formalne zwolnienie z zajęć. Takie postępowanie stanowczo krytykują zarówno lekarze, jak i pedagodzy.

Co zrobić, by dziecko rosło zdrowo? Przede wszystkim nie ograniczać ich aktywności fizycznej. Jest ona bowiem niezbędnym warunkiem prawidłowego rozwoju dzieci. Ruch wzmacnia mięśnie i kości oraz dotlenia mózg. Ułatwia koncentrację i sprawia, że nauka idzie gładko. Ułatwia zachowanie prawidłowej masy ciała, a w konsekwencji chroni przed chorobami wynikającymi z otyłości, np. cukrzycą czy miażdżycą. Dlatego gimnastyka powinna być stałą pozycjaw codziennym grafiku naszych pociech. A jeśli dziecko ze względów zdrowotnych nie może niektórych ćwiczeń wykonywać, powinno jedynie z nich rezygnować, rekompensując to sobie inną aktywnością, a nie zwolnieniem z WF-u.

Zdrowe odżywianie

Jeszcze do niedawna wysoki poziom cholesterolu u dzieci i spowodowane nim zmiany miażdżycowe należały do rzadkości. Dziś u niektórych dwulatków w ścianach tętnic zaczynają odkładać się złogi cholesterolu, z czasem tworząc tzw. blaszki miażdżycowe. Efekt? Zdarza się, że jeszcze przed dziesiątymi urodzinami zaczyna rozwijać się miażdżyca! Sprawa jest poważna, bo choroba ta przyczynia się do zawałów serca i udarów, a te też występują u coraz młodszych ludzi. Co zrobić, by dziecko rosło zdrowo?

Przede wszystkim utrzymywać prawidłową wagę i stężenie cholesterolu we krwi. Najłatwiej zrobić to stosując dietę bogatą w błonnik – jego źródłem są warzywa, owoce, pełnoziarniste płatki, kasze, razowe pieczywo. W codziennym menu powinny się również znaleźć tłuszcze roślinne (najlepiej oliwa lub olej rzepakowy – w sumie do 2 łyżek), odtłuszczony nabiał, potrawy z roślin strączkowych i chude mięso, najlepiej drobiowe. To ostatnie – przynajmniej 2–3 razy w tygodniu warto zastąpić morskimi rybami. Do minimum za to trzeba ograniczyć w diecie dziecka produkty wyskoporzetworzone (np. typu instant), zawierające dużo cukru, tłuszcze zwierzęce lub utwardzone.

Krągłe nie znaczy zdrowe

W Polsce lawinowo rośnie liczba dzieci z nadwagą (w tej chwili ma ją ponad 27% polskich maluchów!). Wielu rodziców bagatelizuje problem, tymczasem eksperci ostrzegają, że otyłość może powodować poważne zaburzenia przemiany materii z cukrzycą typu 2 włącznie. Sprawa jest poważna, bo konsekwencjami schorzenia są: nadciśnienie tętnicze, stłuszczenie wątroby, przeciążenie szkieletu i zaburzenia dojrzewania. I pomyśleć, że – aby im zapobiec – wystarczy zdrowa dieta i trochę ruchu.

Chcesz wiedzieć więcej? Przeczytaj:

Redakcja poleca

REKLAMA