Zespół GBS w ciąży
http://mikrobiolodzy.pl/index.php option=com_content&task=view&id=129&Itemid=9
wysyłam pani link aby mniej więcej opisać o jaką chorobę mi chodzi. Mieszkam w Anglii i tutaj mówią na to syndrom GBS. Byłam w końcowym stadium ciąży gdy dowiedziałam się, że to mam. Wszyscy mówili mi zgłoś się do szpitala jak tylko zaczniesz rodzić-nie czekaj. Chodziło o to, że miałam mieć podany antybiotyk aby moja córcia się nie zaraziła. Gdy zaczęłam rodzić, nie otrzymałam antybiotyku choć upominałam się o niego kilkakrotnie. Twierdzili, że jeszcze mam czas. W rezultacie podano mi go o 20 minut za późno i moja córcia zaraziła się ode mnie. Moje pytanie brzmi kiedy powinnam mieć podany ten antybiotyk, bo z tego co wiem to chyba zanim zacznie się cała akcja porodowa czyli zanim główka dziecka przejdzie przez kanał rodny. Co pani o tym myśli? aaa i jeszcze jedno jaka jest procedura wkłuwania się dziecku w rączkę czy nóżkę. Trzeba to zrobić za 1 razem czy... Zanim pobrano mojej córce krew i zanim założono jej wenflon (przez który miała mieć podawany antybiotyk) była kłuta chyba z 12 razy wydaje mi się, że to nie jest normalne. Myślę o tym aby podać ich do sądu bo zagrozili życiu mojego dziecka. Ten wirus był dla niej niebezpieczny.
Generalnie zdania są podzielone na temat tego kiedy dokładnie podać penicylinę w przypadku występowania zespołu GBS. Mówi się, że antybiotyk należy podać przed odejściem wód płodowych (jeśli wody odeszły przed porodem) lub w trakcie porodu (bez względu na to czy odeszły wody czy pęcherz płodowy został zachowany). Biorąc pod uwagę, że poród zaczyna się od skurczy co 10 minut trwających przez około 2 godziny u pierwiastki i około godziny u wieloródki, najbezpieczniej (według mnie)jest podać antybiotyk po tych objawach. Dodatkowo antybiotyk należy przyjmować już wtedy gdy kobieta dowiaduje się o występowaniu zespołu GBS (w ciąży). Jednak decyzję o podaniu leku podejmuje lekarz – bynajmniej w Polsce zlecenia to zadanie lekarza. Położna lub pielęgniarka wykonuje zlecenie tzn. podaje lek.http://mikrobiolodzy.pl/index.php option=com_content&task=view&id=129&Itemid=9
wysyłam pani link aby mniej więcej opisać o jaką chorobę mi chodzi. Mieszkam w Anglii i tutaj mówią na to syndrom GBS. Byłam w końcowym stadium ciąży gdy dowiedziałam się, że to mam. Wszyscy mówili mi zgłoś się do szpitala jak tylko zaczniesz rodzić-nie czekaj. Chodziło o to, że miałam mieć podany antybiotyk aby moja córcia się nie zaraziła. Gdy zaczęłam rodzić, nie otrzymałam antybiotyku choć upominałam się o niego kilkakrotnie. Twierdzili, że jeszcze mam czas. W rezultacie podano mi go o 20 minut za późno i moja córcia zaraziła się ode mnie. Moje pytanie brzmi kiedy powinnam mieć podany ten antybiotyk, bo z tego co wiem to chyba zanim zacznie się cała akcja porodowa czyli zanim główka dziecka przejdzie przez kanał rodny. Co pani o tym myśli? aaa i jeszcze jedno jaka jest procedura wkłuwania się dziecku w rączkę czy nóżkę. Trzeba to zrobić za 1 razem czy... Zanim pobrano mojej córce krew i zanim założono jej wenflon (przez który miała mieć podawany antybiotyk) była kłuta chyba z 12 razy wydaje mi się, że to nie jest normalne. Myślę o tym aby podać ich do sądu bo zagrozili życiu mojego dziecka. Ten wirus był dla niej niebezpieczny.
Iza
Oczywiście najlepszą sytuacją byłoby założyć wenflon za pierwszym razem. Niestety w życiu praktycznym nie zawsze to jest możliwe. Nie wynika to z nieumiejętności personelu a np. z tego, że naczynia łatwo pękają. Oczywiście dwunastorazowa próba założenia wenflonu to jakaś pomyłka. Tym bardziej jeśli wszystkie próby podejmowała jedna osoba. Generalnie jeśli jednej osobie nie udaje się założyć wenflonu (np. jedna pielęgniarka ma dwa podejścia) powinna poprosić inną osobę np. bardziej doświadczoną.
Pozdrawiam serdecznie
Celina Fręczko, położna