Wygląd stolca w nietolerancji pokarmu
Mój synek ma 5 tygodni i dzisiaj cały dzień był niespokojny, miał trudności ze snem , a późnym wieczorem zrobił kupę. Martwi mnie , że ta kupa była zielona , było w niej dużo białych grudek i troszkę nitek śluzowych jakby. Do tego miała brzydki kwaśny zapach , który było czuć jeszcze zanim zdjęłam pieluchę. Karmię dziecko piersią , ale dzisiaj podałam raz po południu 90 ml mleka modyfikowanego nestle premium 1, ponieważ musiałam nagle wyjść z domu a nie miałam odciągniętego pokarmu a wiedziałam, że najdalej za pół godz. mały będzie głodny, więc naszykowałam buteleczkę tego mleka i jak był głodny podałam. Co może być przyczyną takiej kupki u mojego synka, czy to to mleko modyfikowane, czy może jakaś alergia? Bardzo mnie to martwi i prosiłabym o szybką odpowiedź jeśli jest się czym martwić. Pozdrawiam.
Taki wygląd stolca był wynikiem nietolerancji podanej mieszanki mlecznej. W przypadku nietolerancji objawy występują późno po jedzeniu (stolec został oddany późnym wieczorem) natomiast w przypadku alergii organizm daje natychmiastową reakcję. Proszę podać dziecku herbatkę z kopru włoskiego. Obciążenie układu trawiennego powinno minąć. Jednak gdyby takie stolce nie ustąpiły proszę udać się do pediatry. Myślę, że ta mieszanka nie jest odpowiednia dla pani maluszka.Mój synek ma 5 tygodni i dzisiaj cały dzień był niespokojny, miał trudności ze snem , a późnym wieczorem zrobił kupę. Martwi mnie , że ta kupa była zielona , było w niej dużo białych grudek i troszkę nitek śluzowych jakby. Do tego miała brzydki kwaśny zapach , który było czuć jeszcze zanim zdjęłam pieluchę. Karmię dziecko piersią , ale dzisiaj podałam raz po południu 90 ml mleka modyfikowanego nestle premium 1, ponieważ musiałam nagle wyjść z domu a nie miałam odciągniętego pokarmu a wiedziałam, że najdalej za pół godz. mały będzie głodny, więc naszykowałam buteleczkę tego mleka i jak był głodny podałam. Co może być przyczyną takiej kupki u mojego synka, czy to to mleko modyfikowane, czy może jakaś alergia? Bardzo mnie to martwi i prosiłabym o szybką odpowiedź jeśli jest się czym martwić. Pozdrawiam.
Jusmarkl
Pozdrawiam serdecznie
Celina Fręczko, położna