Poród
Witam. Mam takie pytanie i będę wdzięczna za odpowiedź. Jestem w 31. tygodniu ciąży. Do tej pory bardzo dobrze ją znosiłam, ale po wczorajszej wizycie u lekarza bardzo się zaniepokoiłam. Okazało się, że główka dziecka jest bardzo nisko, blisko kanału rodnego. Z objawów, jakie zaobserwowałam, najsilniejszy był ból żołądka (silny skurcz), lekarz powiązał to ze skurczami przedwczesnymi. Poza tym zaobserwowałam częstsze twardnienie brzucha, choć to akurat nie bolało. Lekarz pisał mi NO-spę 2 razy dziennie przez tydzień oraz Magnezin 500 również 2 razy dziennie do następnej wizyty oraz zalecił mi wypoczynek, większość czasu mam spędzać w pozycji półsiedzącej. A w przypadku, gdyby objawy się nasiliły, mam od razu jechać do szpitala. No właśnie, nie bardzo wiem, kiedy to już będzie ten moment, kiedy należy jechać na izbę przyjęć. Czy to oznacza, że nie powinnam wychodzić na spacery? Dotąd prowadziłam dość aktywny tryb życia, dużo spacerowałam, wykonywałam prace domowe. Może nawet trochę się ostatnio przesiliłam. Czy to mogło wpłynąć na ułożenie dziecka i te skurcze? Jaka forma aktywności jest dozwolona? Nie chciałabym przesadzić w drugą stronę. Bardzo proszę o szybką odpowiedź, czuję się bardzo zaniepokojona, bo do tej pory czułam się świetnie.
Moim zdaniem warto posłuchać lekarza i prace domowe - sprzątanie, zakupy itd. pozostawić przyszłemu tatusiowi. W ciąży musi pani wsłuchiwać się w to, co mówi organizm - jeśli mówi "dość", to należy usiąść i odpocząć. Gdyby objawy się nasiliły, tzn. gdy będą skurcze, jakby silny ucisk na okolice krocza, gdyby odeszły wody płodowe, w razie jakiegoś plamienia, krwawienia - należy jak najszybciej zgłosić się do szpitala. Nie czekać, nie dzwonić do lekarza itd., tylko jechać do szpitala. Ja proponuję do czasu kolejnej wizyty odpuścić sobie spacery i wszystkie prace domowe - czas na relaks - proszę poczytać książkę, posłuchać muzyki itp. Wiem, nie jest to proste z aktywnego trybu życia zrobić prawie bierny. Myślę, że może pani wyjść np. do ogródka i posiedzieć na świeżym powietrzu. Ale tak jak lekarz zalecił unikać pozycji stojącej (chodzenie, spacerowanie), ponieważ na narządy jamy brzusznej i płód działa siła ciążenia, która ma kierunek w dół (to może powodować, że głowa płodu będzie naciskać w dół, a to może powodować przedwczesne rozwieranie się szyjki macicy). Proszę dużo odpoczywać i zrobić to dla maluszka. W przypadku zagrożenia porodem przedwczesnym każdy przetrwany dłużej dzień to jak wielki sukces. Powodzenia. Jeśli na wizycie lekarz stwierdzi poprawę, to może pozwoli pani wyjść na upragniony spacer.Witam. Mam takie pytanie i będę wdzięczna za odpowiedź. Jestem w 31. tygodniu ciąży. Do tej pory bardzo dobrze ją znosiłam, ale po wczorajszej wizycie u lekarza bardzo się zaniepokoiłam. Okazało się, że główka dziecka jest bardzo nisko, blisko kanału rodnego. Z objawów, jakie zaobserwowałam, najsilniejszy był ból żołądka (silny skurcz), lekarz powiązał to ze skurczami przedwczesnymi. Poza tym zaobserwowałam częstsze twardnienie brzucha, choć to akurat nie bolało. Lekarz pisał mi NO-spę 2 razy dziennie przez tydzień oraz Magnezin 500 również 2 razy dziennie do następnej wizyty oraz zalecił mi wypoczynek, większość czasu mam spędzać w pozycji półsiedzącej. A w przypadku, gdyby objawy się nasiliły, mam od razu jechać do szpitala. No właśnie, nie bardzo wiem, kiedy to już będzie ten moment, kiedy należy jechać na izbę przyjęć. Czy to oznacza, że nie powinnam wychodzić na spacery? Dotąd prowadziłam dość aktywny tryb życia, dużo spacerowałam, wykonywałam prace domowe. Może nawet trochę się ostatnio przesiliłam. Czy to mogło wpłynąć na ułożenie dziecka i te skurcze? Jaka forma aktywności jest dozwolona? Nie chciałabym przesadzić w drugą stronę. Bardzo proszę o szybką odpowiedź, czuję się bardzo zaniepokojona, bo do tej pory czułam się świetnie.
Paula
Pozdrawiam serdecznie
Celina Fręczko, położna