Podejrzenie ciąży a odpowiedzialność mężczyzny
Moja dziewczyna ma niedoczynność tarczycy i bierze na to leki (Euthyrox) (chociaż w październiku przez 4 dni nie brała, gdyż wyjechała i zapomniała tabletek). Kochaliśmy się w połowie października (oczywiście z prezerwatywą) a okres powinien być planowo 21.10, a mamy juz listopad i dalej nie ma nic. Żadnych objawów ciąży czy okresu (objawów okresu nie było nigdy). Nie było bólu piersi, zero częstszego chodzenia do toalety, nic, totalnie nic. Dodam, że okres ma nieregularny i np. ten w październiku spóźnił się 2 tygodnie, gdyż we wrześniu był 8 bodajże. Co sie dzieje? Czy moja dziewczyna mogła zajść w ciąże? Uprawialiśmy seks w październiku parę razy, lecz za każdym z prezerwatywą(Unimil Max Love oraz Durex Classic) na pewno dobrze założoną. Zawsze pełny zbiorniczek. Boimy się bardzo, nie mogę wybiec dalej myślami w przyszłość, jak na następny dzień. Test dopiero zrobi za tydzień w piątek, bo na dzień dzisiejszy oboje nie jesteśmy gotowi na to, bo wizja 2 kresek każe mi iść rzucić się pod pociąg. Co o tym myślicie? Ach, dodatkowo moja dziewczyna przez 1,5 tygodnia była chora (zwykła grypa, ból głowy, gardła, katar utrzymujący się do teraz, zmieniony głos). Niedoczynność tarczycy wpływa na okres, dodatkowo ma nieregularny.. Sam nie
wiem, co myślicie? Przypomnę - nie ma żadnych objawów, na wadze też nie przybrała.
Ale mimo to 2 kreski mnie przerażają. Dodam, że moja dziewczyna zaczęła teraz pracę w przedszkolu i wstaje o 6 rano, wraca o 18. Więc jest zmęczona, może to też ma jakiś wpływ na
okres? W przeszłości (w wieku 15-16 lat) nie miała okresu 3 miesiące, ale teraz ma już prawie 20. Dodatkowo czasem oboje mamy napady strachu = stres. Dziś w pracy poczuła, że coś w niej 'chlupnęło' (tak mi to opowiedziała, nie wiem jak to interpretować, jestem facetem :D) i myślała, że to okres, ale niestety nic. Co to mogło być?
Strach, strach i paniczny lęk przed ciążą każe podejrzewać różne wersje. Biorąc pod uwagę niedoczynność tarczycy, chorobę (przeziębienie), przemęczenie można spodziewać się opóźnienia miesiączki. Dodatkowo prezerwatywa to dość skuteczna metoda antykoncepcyjna. Prawdopodobieństwo ciąży jest znikome. Aczkolwiek żadna metoda nie daje 100% pewności… Jednak w przypadku współżycia i braku miesiączki należy wykonać domowy test ciążowy dla pewności. Nie ma innej opcji. Rzucić się pod pociąg?? – na wieść o ciąży swojej dziewczyny? Przepraszam, ale…nie chciałabym mieć takiego nieodpowiedzialnego chłopaka…Skoro uważają Państwo, że są gotowi na współżycie to warto być gotowym na jego skutki. Jak świat światem przecież wiadomo, że stosunek płciowy może doprowadzić do poczęcia. Rzucić się pod pociąg?- ot proste rozwiązanie, niech sobie kobieta sama radzi…Zachęcam jednak do przedyskutowania sprawy gdy test pokaże tylko jedną kreskę by w przyszłości nie mieć takich myśli. Bo nie my jesteśmy dawcą życia by sobie je odbierać. Proszę zawsze o tym pamiętać Panie Michale! Dziecko potrzebuje miłości mamy i taty nie tylko mamy. Pana dziewczyna spodziewa się od Pana wsparcia w chwilach dobrych jak i „trudnych”. Jeśli miesiączka się nadal nie pojawi, bez względu na wynik testu proszę udać się do ginekologa. Warto by ocenił czy nie ma innej (jak ciąża) przyczyny zatrzymania miesiączki.
Pozdrawiam serdecznie
