Nastolatka a współżycie
Mam 15 lat i obawiam się, że jestem w ciąży. Okres dostałam za wcześnie- jakieś 2. tygodnie przed terminem. Trwał on zaledwie 2-3 dni i nie był za obfity. Co jakiś czas mam skurcze w miejscu pochwy. Wydzielina z pochwy jest często większa niż zwykle. Kilka razy była
tak duża, że spłynęła mi po nodze. Mam częste bóle głowy ( kręci mi się w głowie, np. rano gdy wstaję). Moje sutki są dziwnie napuchnięte. Od paru tygodni w ogóle nie zmieniają kształtu. Podczas stosunku mi i mojemu chłopakowi pękła prezerwatywa i po niecałych 2 tygodniach od tego zdarzenia robiłam test ciążowy, który wyszedł negatywnie. Lecz nadal mam te objawy. Nie wiem czy uroiłam sobie tą ciążę. Czy to są zbiegi okoliczności? Ale jednak boję się o tym porozmawiać z mamą. Dlatego piszę do Pani i czekam na odpowiedź. Czy mam zrobić ten test jeszcze raz czy po prostu dać sobie spokój?
U 15 letniej dziewczyny miesiączki mogą być nieregularne. Nic nie wspominasz o tym jakie do tej pory były twoje cykle. Objawy, które zostały opisane mogą być objawami subiektywnymi ciąży, ale nie pewnymi. Myślę, że warto spróbować porozmawiać o problemie z mamą. Aby test był wiarygodny należałoby go wykonać po 14-17 dniach od zdarzenia. 100% wynik dałoby badanie poziomu Hcg we krwi. Test, który wykonałaś może być niezgodny ze stanem faktycznym. Jeśli to był domowy test ciążowy, to raczej za wcześnie był wykonany by dać wiarygodny wynik. A tak poza całą sprawą… niestety współżyjąc warto wziąć pod uwagę możliwość ciąży. Warto podejmować odpowiedzialne decyzje, które mogą przynieść różne skutki.
Pozdrawiam serdecznie
