Jakim on będzie ojcem

Jakim on będzie ojcem fot. Edipresse
Niezależnie od tego, czy staraliście się o dziecko, czy nie, dla mężczyzny wiadomość o ciąży jest szokiem. Psycholodzy wyróżniają 5 typów przyszłych ojców.
/ 04.06.2009 14:53
Jakim on będzie ojcem fot. Edipresse
Już wyobrażasz sobie, jak na wieść o ciąży Twój ukochany oszaleje ze szczęścia i pobiegnie do najbliższej kwiaciarni po bukiet. Całkiem możliwe, że tak właśnie się stanie.

Jednak nie ma powodu do niepokoju, jeśli rzeczywistość będzie daleka od tego idealnego obrazka. Najpopularniejsza męska odpowiedź to: "Jesteś tego pewna?". Komentarz do tych słów wydaje się zbędny. Jednak najbardziej interesujące jest to, co usłyszysz po Twoim: "A cóż to za pytanie?!"

1 typ: Tata-materialista
"Oczywiście, że jestem szczęśliwy. Ale co my teraz zrobimy?"


Inżynierzy, programiści, biznesmeni (ogólnie większość mężczyzn) są dalecy od romantyzmu. Niewątpliwie cieszą się na myśl o dziecku, ale nie są zadowoleni ze wszystkich obowiązków, jakie na nich spadną po pojawieniu się dziecka. Na przykład, decyzja, gdzie jego żona będzie rodzić lub gdzie należy postawić dziecięce łóżeczko. Trudno wymagać od takiego taty zachwytów, podczas gdy jego głowa jest już zajęta zupełnie czymś innym.
Weź pod uwagę i ten fakt, że mężczyznom z reguły trudniej jest wyrażać swoje emocje, gdyż tak są wychowani. Ale jednego możesz być pewna: on do szaleństwa pokocha Wasze dziecko i z pewnością zrobi wszystko, byście byli szczęśliwi. Nie powie o tym, ale to zrobi.
Jeśli odniosłaś wrażenie, że przyszły tatuś wiadomość o ciąży przyjął dość chłodno, postaraj się zaangażować go w przebieg ciąży, np. chodząc razem na USG czy uczęszczając do szkoły rodzenia. Powiedz partnerowi, że jego obecność bardzo Ci pomaga. Niech na własne oczy zobaczy swoje dziecko na monitorze. Dla taty-materialisty to najlepszy sposób "terapii" ojcowskiej. Okaże się, że to nie Ty narzucasz mu swoje przeżycia, a uczucie do dziecka zrodzi się u przyszłego taty samoistnie.

2 typ: Tata-pracoholik
"Kochanie, to wspaniale! Teraz będę musiał pracować jeszcze więcej..."

Dla takiego typu ojców nie ma lepszego sposobu na okazanie uczuć, jak zapewnienie utrzymania swojej rodzinie. Musisz zrozumieć, że jego oddanie się pracy jest w pierwszej kolejności związane z troską o Was. Postaraj się stworzyć partnerowi w domu maksymalny komfort do odpoczynku. Jednak równocześnie spróbuj również mimochodem zaangażować go w proces oczekiwania na dziecko: razem idźcie na zakupy po wyprawkę dla dziecka czy zapiszcie się do szkoły rodzenia. Ustalcie, że np. jeden dzień w tygodniu partner będzie poświęcał tylko i wyłącznie waszemu nienarodzonemu dziecku. Na początek tyle wystarczy, by zrozumiał, jak bardzo potrzebna jest Tobie jego obecność i wrażliwość. Inaczej istnieje niebezpieczeństwo, że Twój partner nie tylko przegapi czas ciąży, ale i pierwsze lata życia dziecka. Ważne, by tatę-pracoholika podczas pierwszych dni po powrocie do domu z dzieckiem "przyzwyczaić" do opieki nad noworodkiem. Dobrze byłoby wcześniej sporządzić spis ojcowskich obowiązków, jemu łatwiej będzie się wówczas zorganizować.

3 typ: Tata psychicznie nieprzygotowany do ojcostwa
"To się stało tak niespodziewanie! A Ty co o tym myślisz?"

Teraz Twój partner potrzebuje tylko jednego - czasu. Nie złość się, jeśli ukochany jest teraz bardziej nerwowy, przygnębiony, spędza więcej czasu ze swoimi kumplami czy też trudno oderwać go od komputera. Twojego partnera przerażają zmiany, jakie go czekają i powoli zaczyna zamykać się w swojej skorupie. W takim przypadku to, jakim będzie ojcem, w dużej mierze zależy od Ciebie. Jeśli Twój partner zobaczy, że jesteś spokojna i szczęśliwa, przekona się, że nic takiego się nie stało. Depresja zostanie wyparta przez ciekawość. Postaraj się nie wymagać od niego troskliwości, dopóki on sam nie będzie w stanie Ci jej okazać. Ale nie zapominaj opowiadać mu o swoich małych radościach. Wspomnij o tym, jakie to miłe uczucie, kiedy wyczuwasz ruchy dziecka w brzuchu oraz jak dobrze czujesz się, będąc w tym stanie. Ważne, by Twoja ciąża kojarzyła się mu z czymś pozytywnym, wtedy łatwiej będzie mu pogodzić się z faktem, że zostanie ojcem. A kiedy tylko maluszek przyjdzie na świat, z pewnością zrodzi się w nim uczucie do dziecka: instynkt ojcowski da o sobie znać.

4 typ: Wiecznie wątpiący ojciec
"To cudownie kochanie. Nie sądzisz jednak, że to stało się tak nagle?"

Podobnie jak mężczyzna, który nie jest jeszcze gotowy do ojcostwa, tak wiecznie wątpiącemu tacie również potrzebny jest czas na to, by oswoić się z tą myślą i wszystko sobie po kolei poukładać. W tym czasie skoncentruj się przede wszystkim na sobie: spotykaj się z przyjaciółkami, z mamą. Kiedy przekona się, że nie grożą mu te wszystkie nieprzyjemności związane z ciążą, o których opowiadali mu znajomi (np. ataki histerii lub zachowania typu "Pójdźmy gdzieś, ale nie wiem gdzie"), przekona się do Twojej ciąży. I stanie się przykładnym ojcem! Mężczyźnie trudno jest zaakceptować małego człowieka, jeśli nie jest w stanie zobaczyć go na własne oczy. Gdy tylko Twój partner weźmie maluszka w ramiona, po tych wątpliwościach nie pozostanie ani śladu.

5 typ: Bardzo wrażliwy tata
"Jesteś w ciąży? Jesteś w ciąży... To znaczy, my jesteśmy w ciąży!"

Jesteś prawdziwą szczęściarą - Twój ukochany należy do tych ojców, których nie trzeba do niczego namawiać. Sam zapisze Was do szkoły rodzenia, będzie jeździł z Tobą na badania kontrolne, zasypie Cię prezentami, będzie przygotowywał warzywa na parze... Takie zachowanie jest charakterystyczne dla mężczyzn wrażliwych i emocjonalnych z natury, jak również dla tych, u których w rodzinie mężczyźni nie wstydzą się okazywania uczuć. Jednak czasem takiego ojca trzeba będzie wspierać w jego szaleńczym zapale. Ten typ wrażliwca chce kontrolować każdy drobiazg związany z Twoją ciążą i bierze na siebie zbyt dużą odpowiedzialność: wydaje mu się, jeśli popełni jakiś błąd, ucierpisz na tym zarówno Ty, jak i dziecko. Przypominaj mu o tym, jak bardzo go kochasz. Często powtarzaj mu, jak bardzo jesteś z niego dumna! Dla niego szczególnie ważne jest teraz poczucie, że jest najlepszy. Strzeż swojego skarbu i nie strofuj go za każdą, nawet najdrobniejszą wpadkę. No bo przecież nie masz do tego powodu: jako mąż i ojciec Twój partner jest idealny.

Redakcja poleca

REKLAMA