Dwa różne terminy porodu a L4

Moje pytanie pośrednio jest związane ze zwolnieniem L4 i urlopem macierzyńskim.
/ 19.05.2010 15:36
Dwa różne terminy porodu a L4

Moje pytanie pośrednio jest związane ze zwolnieniem L4 i urlopem macierzyńskim. Pierwszy dzień ostatniej miesiączki miałam 3.09. termin porodu został określony z kalendarza na 10 czerwca. Z USG termin wychodzi już czterokrotnie z opóźnieniem ok. 1,5 tygodnia. Dodam, że miałam nieregularne miesiączki średnio co 38 dni.  Z poprzedniej pani odpowiedzi dowiedziałam się, że lekarz może wystawić zwolnienie do daty porodu, tylko której tej z USG czy tej z kalendarza? Obecne zwolnienie kończy mi się 31. maja. Pielęgniarka powiedziała, że dalsze zwolnienie ma mi wystawić lekarz rodzinny. Na razie nic z tego nie rozumiem. Dla mnie liczy się każdy dzień urlopu macierzyńskiego po porodzie, ponieważ chcę jak najdłużej przebywać z dzieckiem. Mam też skróconą szyjkę i twardy brzuch. Lekarz zalecił mi branie no-spy
i nie przemęczać się, aby nie urodzić przed czasem. Czy branie no-spy może być przyczyną braku skurczy?  Ostatnio też czuję kłucie w prawej dolnej części brzucha i w pochwie. Czy
to oznacza, że szyjka się skraca?  Czy nie chodząc do szkoły rodzenia przez ostatnią ciążę można mieć poród rodzinny?


Anmir
Termin porodu w pani przypadku jest około 20.06.10 zarówno według miesiączki jak i Usg. Termin porodu oblicza się:

1DOM+ 7 dni- 3 miesiące+ 1 rok +/- X dni= TP

X- to liczba dni, o którą cykl różni się od cyklu 28-dniowego

U pani:
03.09. + 7dni- 3 miesiące+ 1 rok + 10 dni (38-28)= TP
20.06.10= TP

Wynika z tego, że do tego dnia lekarz mógłby pani wystawić L4. Myślę, że pielęgniarka zasugerowała, lekarza rodzinnego ponieważ jest możliwość wcześniejszego porodu (skraca się szyjka). Proszę udać się na wizytę 31.05 i poprosić o zwolnienie, jeśli do tej pory pani nie urodzi.

No-spa to lek o działaniu rozkurczowym, ale proszę się nie obawiać jeśli przyjdą skurcze typowo porodowe to nastąpi poród. Proszę więcej odpoczywać. Kłucie może świadczyć o skracaniu się szyjki. Warto to skonsultować z ginekologiem bo w tej chwili nie jest to ciąża donoszona.

Niektóre szpitale wymagają do porodu rodzinnego zaświadczenia o odbyciu zajęć w szkole rodzenia. Jednak chyba w większości szpitali nie ma takiego wymogu.

Pozdrawiam serdecznie
Celina Fręczko, położna


Redakcja poleca

REKLAMA