Jestem w 20. tygodniu ciąży. Od 15. tygodnia mam problemy tzn. pojawiły się skurcze, skraca mi się szyjka macicy już jak do porodu. Najpierw jadłam no spe, fenoterol + ispotin potem gdy to nie pomogło byłam w szpitalu. Tam miałam kroplówki i leki.Teraz jestem w domu i lekarz przepisał mi cordafen. Bardzo się boję czy uda mi się donosić ciążę... . Boję się, że po tak dużej ilości leków moje dziecko będzie chore... Czy grozi mi poronienie?
Na moich nogach w ciągu dnia pojawiają się czerwone pajączki oraz zaczerwienienie nóg, które wyglądem przypomina poparzenie przez pokrzywę. To zaczerwienienie sięga mniej więcej do kolan. Pojawia się także opuchlizna kostek. Czy to normalne w ciąży ?
Objawy, które u pani występują świadczą o tym, że ciąża jest zagrożona. Trudno oceniać jakie są szanse donoszenia ciąży, ale jedno należy sobie uzmysłowić, mianowicie to, że należy zrobić wszystko to co do pani należy, po to aby płód prawidłowo się rozwijał. Pani zadaniem jest przyjmować zalecone leki oraz jak najwięcej wypoczywać- tzn. leżeć. Leki- no-spa, fenoterol oraz isoptin, są powszechnie stosowane u kobiet ciężarnych i nie należy mieć obaw, że z powodu ich przyjmowania rozwój płodu będzie nieprawidłowy. Poza tym leki zaczęła pani przyjmować w 15. tygodniu ciąży a więc już po okresie organogenezy.
Jeśli chodzi o zmiany na nogach powinna pani pokazać je lekarzowi. Do skutków ubocznych cordafenu należy pokrzywka oraz wysypka. Być może zmiany skórne wystąpiły w wyniku przyjmowania leku. Dlatego proszę jak najszybciej udać się do ginekologa. Opuchlizna kostek przy takich upałach moż być normalną sprawą.
