Ciąża obumarła
Wszystko było ok, dopóki nie poszłam do lekarza troszkę szybciej niż powinnam, bo nie mogłam się doczekać. Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, był to niby 6 tydzień, dziecku biło serduszko i miało już jakieś 5.1 mm.
Poszłam do ginekologa po 3 tygodniach czyli w 9 tygodniu. Na usg nie widziałam nic tylko czarną plamą, pustkę trochę długo trwało milczenie i przypatrywanie się ginekologa. Aż w końcu powiedział, że mamy problem. Dziecko się nie rozwija ma 5.2 mm i nie ma akcji serca. Powiedział, że tak się zdarza, że może płód obumarł, że może źle obliczone jest wszystko. Sama nie wiem, strasznie się z tym czuję tak bardzo się cieszyłam i cała moja rodzina. Czy są jakieś szanse na uratowanie mojego dziecka? Czy to mógł być błąd? Chciałabym mieć to wszystko już za sobą i gdyby spotkało mnie najgorsze chciałabym jak najszybciej postarać się o kolejne dziecko chociaż będę żyła w strachu, że może to się powtórzyć.
Proszę spokojnie przeczytać swoje pytanie i uzupełnić je o takie informacje jak:Wszystko było ok, dopóki nie poszłam do lekarza troszkę szybciej niż powinnam, bo nie mogłam się doczekać. Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, był to niby 6 tydzień, dziecku biło serduszko i miało już jakieś 5.1 mm.
Poszłam do ginekologa po 3 tygodniach czyli w 9 tygodniu. Na usg nie widziałam nic tylko czarną plamą, pustkę trochę długo trwało milczenie i przypatrywanie się ginekologa. Aż w końcu powiedział, że mamy problem. Dziecko się nie rozwija ma 5.2 mm i nie ma akcji serca. Powiedział, że tak się zdarza, że może płód obumarł, że może źle obliczone jest wszystko. Sama nie wiem, strasznie się z tym czuję tak bardzo się cieszyłam i cała moja rodzina. Czy są jakieś szanse na uratowanie mojego dziecka? Czy to mógł być błąd? Chciałabym mieć to wszystko już za sobą i gdyby spotkało mnie najgorsze chciałabym jak najszybciej postarać się o kolejne dziecko chociaż będę żyła w strachu, że może to się powtórzyć.
Magda
- czy w 6 tygodniu ciąży była pani u lekarza? Jeśli tak czy był to ten sam lekarz, u którego pani była w 9 tygodniu ciąży?
- czy lekarz, który badał panią w 9 tygodniu ciąży dał pani jakieś zalecenia – typu czekanie i wizyta kontrolna, czy skierowanie do szpitala?
Pozdrawiam serdecznie
Celina Fręczko, położna