Ciąża - nie lecz się sama

Jestem w 21 tyg. ciąży. Dość często mam brzuch jak taki maksymalnie napompowany balon, czuję takie rozsadzanie go, napinanie od środka - często po chodzeniu i aktywności fizycznej. Lekarka po badaniu stwierdziła, że szyjka mi się nie skraca, ale mam taką gotowość skurczową i przepisała 3x dziennie no spe i 2x dziennie luteinę. Ja bym bardzo nie chciała przyjmować tych leków, więc na razie ograniczyłam wysiłek fizyczny,całkiem nie jest to możliwe,bo mam energicznego dwulatka,przy którym trzeba się trochę naskakać:) I zamiast tych leków kupiłam sobie magnez z wit.B6 i chciałam brać po 2 tabletki dziennie.
/ 09.06.2009 09:10
Ciąża - nie lecz się sama.

Proszę o poradę. Jestem w 21 tyg. ciąży. Dość często mam brzuch jak taki maksymalnie napompowany balon, czuję takie rozsadzanie go, napinanie od środka - często po chodzeniu i aktywności fizycznej. Lekarka po badaniu stwierdziła, że szyjka mi się nie skraca, ale mam taką gotowość skurczową i przepisała 3x dziennie no spe i 2x dziennie luteinę. Ja bym bardzo nie chciała przyjmować tych leków, więc na razie ograniczyłam wysiłek fizyczny, całkiem nie jest to możliwe, bo mam energicznego dwulatka, przy którym trzeba się trochę naskakać. I zamiast tych leków kupiłam sobie magnez z wit. B6 i chciałam brać po 2 tabletki dziennie. Co Państwo o tym sądzą? Czy taka samowolka z mojej strony nie zaszkodzi? Chciałam po prostu uniknąć przyjmowania leków na razie na takim dość wczesnym etapie ciąży.

izzzaaa
Po pierwsze nie uda się pani całkowicie wyeliminować wysiłku fizycznego przy energicznym dwulatku - o tym wiem ja i pani również. Po drugie magnez przyjmowany w nadmiarze też nie przyniesie dobrych efektów. Dzienne zapotrzebowanie na magnez to 270-300 mg. Tej dawki nie należy przekraczać. Proszę pamiętać również o tym, że magnez jest zawarty w „witaminach” dla ciężarnych oraz w spożywanych produktach. Proszę policzyć całą zawartość magnezu w poszczególnych lekach (witaminy dla ciężarnych + magnez z wit. B6). Uważam, że spokojnie może pani a nawet powinna pani przyjmować luteinę i no spę - są to leki, które nie zaszkodzą a pomóc mogą. Luteina to hormon progesteron - tzw. strażnik ciąży (zapobiega niepożądanym skurczom), no spa - również ma działanie rozkurczowe. To szczęście, że szyjka macicy się nie skraca, ale wraz ze wzrostem płodu i rozciąganiem się ciężarnej macicy może do tego dochodzić (będzie większy nacisk na szyjkę macicy) dlatego aby temu zapobiec proszę wykupić zlecone leki. Proszę się nie obawiać, to już nie jest wczesny etap ciąży. Do 12 tygodnia ciąży nastąpiła już organogeneza. Więcej zaufania do lekarza prowadzącego ciążę.

Pozdrawiam serdecznie
Celina Fręczko, położna


Redakcja poleca

REKLAMA