Ryby należą do najzdrowszych produktów. Najbardziej cenione są te tłuste, bo zawierają dużo nienasyconych kwasów tłuszczowych, które korzystnie wpływają m.in. na pracę układu krążenia i mózgu. Dania z ryb dostarczają też białka, witamin A i D, fosforu, a morskie dodatkowo jodu. Mieszkańcy Japonii i południowej Europy jedzą dużo ryb i rzadziej niż inni chorują na miażdżycę i nowotwory.
Czy jest świeża?
Ryby psują się niezwykle szybko, a zatrucia nimi są dość poważne. Świeżą rybę poznasz po tym, że jest sprężysta, twarda w dotyku, ma świeży, rybi zapach i przezroczyste, błyszczące oczy. Wędzone okazy powinny mieć lekko wilgotną, ale
nie lepiącą się skórę i zwarte mięso. Najlepiej kupować je tam, gdzie jest duży obrót, oraz w miejscach wyposażonych w chłodnie i zamrażarki.
Rybę skropić sokiem z cytryny, oprószyć przyprawami, posmarować olejem. By nie było problemu z obróceniem ryby na drugą stronę, najlepiej piec ją w siatkowej formie lub na folii aluminiowej.
Natrzeć rybę ziołami i przyprawami, do środka włożyć gałązkę koperku i kawałki masła. Kilka wiórków położyć na wierzchu, zawinąć w folię aluminiową, piec 20–30 min w 190°C.
Ryby można panierować w samej mące, a jeśli zależy nam na grubej skórce, powinniśmy przygotować panierkę z mąki, jajka i tartej bułki, sezamu, albo płatków kukurydzianych.
Duszona ryba lub zupa rybna to bardzo lekkie danie. Przygotowując je trzeba pamiętać, by dodawać rybę w ostatniej chwili, np. po ugotowaniu warzyw, bo wtedy nie rozpadnie się.
Tą techniką zwykle przyrządza się filety rybne, ale też dzwonka i tuszki. Trzeba je oprószyć ziołami i odrobiną soli, ułożyć na perforowanej wkładce. Ugotowane podawać z masłem.