Jest 17:30, wracasz zmęczona z pracy i jedyne o czym myślisz to żeby otworzyć wino i położyć się na kanapie. Nagle dzwoni telefon. Teściowa, dawno niewidziana przyjaciółka z mężem lub kuzynka z dzieciakami, która właśnie zaraz będzie w okolicy i chętnie wpadnie na "małą kawkę". Każda z nas doświadczyła tego przynajmniej raz w życiu. Oto kilka praktycznych porad, które pomogą przygotować się na niespodziewaną wizytę gości.
1. Sprzątanie
W pokoju pełno jest ubrań i zabawek, zaś sterta nieumytych naczyń piętrzy się w zlewie. Tylko bez paniki! Przecież nie będziemy gości wpuszczać do kuchni, a rzeczy z salonu można szybko przenieść do pokoju dzieciaków i nie otwierać go podczas wizyty gości. Wystarczy jeszcze szybko odkurzyć i położyć na stole najładniejszy obrus. Im bardziej wzorzysty, tym lepiej odciągnie uwagę od niestartego kurzu na półkach.
2. Co na siebie włożyć?
Dziura w rajstopach i plama po kawie na bluzce? Cóż, po całym dniu pracy nie prezentujemy się zbyt dobrze. Na szczęście w szafie wisi ostatnia czysta i uprasowana sukienka. Co prawda jest bardzo elegancka, a my planowałyśmy ją założyć na weekendowe wyjście z mężem, ale co tam niech goście widzą, że zawsze jesteśmy piękne! Jeszcze szybki makijaż i
3. Smaczny obiad
Co to za gospodyni, która w porze obiadu nie zaserwuje gościom czegoś ciepłego? Na pytanie: "A może byście coś zjedli?", w większości przypadków odpowiedź brzmi: "W sumie czemu nie". Tak więc lepiej od razu się przygotować, że na małej kawie się nie skończy. Dlatego warto mieć pod ręką w pełni naturalne dania firmy Międzychód. Gołąbki w sosie pomidorowym, Fasola po bretońsku z kiełbasą i boczkiem, Ciecierzyca w warzywach, Boeuf Strogonow z makaronem, Fasola w sosie pomidorowym lub Bigos z mięsem i kiełbasą to tylko niektóre propozycje dań gotowych idealnych na tego typu sytuacje. Zwłaszcza, że potrawy te pozbawione są sztucznych barwników i aromatów, konserwantów i wzmacniaczy smaku. Są nie tylko bardzo proste do przyrządzenia, bo wystarczy je tylko podgrzać, ale smaczne. Można je bez obaw podać gościom, w tym teściowej.
4. Deser
W czasie, kiedy my zajmujemy się odkurzaniem, warto wysłać dziecko lub męża po lody. Będą idealnym dodatkiem do kawy po obiedzie.
5. Po wizycie
Atmosfera była przemiła a jedzenie pyszne, więc goście zasiedzieli się do późna. Jutro trzeba wstać do pracy, a my nie mamy obiadu na następny dzień, a do tego stertę brudnych naczyń. Na szczęście jest zmywarka. Zaś w kuchennej szafce stoją, kupione zawczasu, dwa dodatkowe słoiczki Gołąbków w sosie pomidorowym z Międzychodu. Naturalne, bez konserwantów i wzmacniaczy smaku, a do tego bardzo proste do przygotowania.