Na potrawy, które będą smażone lub pieczone, jak kotlety, zapiekanki czy pieczone bałkańskie szaszłyki, najlepsze będzie mięso mielone zawierające nieco tłuszczyku. Dzięki niemu gotowe dania będą smaczniejsze i bardziej soczyste. Polecamy więc przede wszystkim wieprzowinę, mielone z udźca indyka lub baraninę.
Namawiamy też do łączenia dwóch gatunków mięsa, np. chudszej i pełnej smaku wołowiny z tłuściejszą wieprzowiną. Jeśli zależy ci na zdrowiu i na tym, by twoje kotlety mielone miały idealny smak, sama wybierz w sklepie najładniejsze kawałki i poproś o ich zmielenie. Możesz oczywiście kupić mięso już zmielone i zapakowane próżniowo. Musisz jednak zdawać sobie sprawę z tego, że prócz mięsa zawiera ono dodatki mające za zadanie zwiększyć trwałość produktu, poprawić jego konsystencję i smak. W czasie smażenia takie mięso często przywiera do patelni, jest wodniste i słabiej się klei.
Dobrze doprawiamy
Do masy z mielonego mięsa warto dodać posiekaną zieleninę, natkę pietruszki lub zioła: bazylię czy oregano. To nie tylko odmieni ich smak, ale też zwiększy wartość odżywczą oraz sprawi, że mięsne kulki będą wyglądały bardziej apetycznie. Do masy można też dodać składniki o bardziej wyrazistym smaku, np. posiekane oliwki, kapary, czosnek, pieczarki.
Robimy kotlety
Jeśli po wyrobieniu mięsna masa jest zbyt rzadka, można ją zagęścić tartą bułką lub płatkami owsianymi, które pęczniejąc, wchłoną nadmiar wilgoci. Kotlety najlepiej formować wilgotnymi dłońmi. Wtedy masa ładnie się skleja i nie przywiera do ręki. I pamiętajmy! Mielone mięso powinno być przechowywane w lodówce, na przykrytym talerzu – należy je zużyć w ciągu 24 godzin.