Każdy kto choć raz był w Grecji spotkał się z tym trunkiem, a jego charakterystyczny smak zawsze przywodzi wspomnienia gorących plaż i wieczornego gwaru greckich miast. Bez znaczenia jest wówczas fakt, czy ktoś lubi smak anyżu czy też nie.
Ouzo (czytaj: uzo) narodowy destylat Greków nierozerwalnie związany jest z wyspiarską tradycją.
Całkowicie grecki charakter ouzo zapewnia Unia Europejska, która w 2006 roku przyznała Grecji wyłączność na produkcję i zaleciła, że wszystkie użyte do produkcji składniki muszą również pochodzić z tego kraju.
Najlepsze ouzo wytwarzane jest z wykorzystaniem tradycyjnych metod i jak każe zwyczaj trunek powstaje w procesie destylacji alembikowej, która przeprowadzana jest w miedzianych kotłach z dodatkiem odpowiedniej ilości najlepszej klasy anyżu i przypraw.
Ojczyzną ouzo jest wyspa Lesbos, zaś historia produkcji destylatu sięga czasów Imperium Otomańskiego w Turcji i związana jest z produkcją likieru raki. Przełom w historii tego trunku stanowiło odzyskanie przez Grecję niepodległości w XIX wieku. Alkohol ten dużą popularność zyskał w czasach prohibicji. Obecnie najlepsze gatunki ouzo produkuje się w Mytilene (stolica wyspy Lesbos) oraz Tyrnavo - mieście położonym w lądowej części Grecji.
Efekt ouzo
Ouzo to najbardziej charakterystyczny alkohol Grecji, ma anyżowy smak i jest bezbarwny w czystej postaci, ale wystarczy dodać do destylatu odrobinę wody aby zaobserwować specyficzny proces (zwany właśnie efektem ouzo) - po dodaniu wody alkohol zabarwia się, tworząc białą zawiesinę. Dzieje się tak, ponieważ anetol, który jest główny składnikiem anyżu rozpuszcza się w alkoholu, lecz nie jest rozpuszczalny w wodzie. Po dodaniu wody anetol wytrąca się nadając opalizujący, biały kolor cieczy.
Tradycja
Dla Greków picie ouzo wiąże się ze specyficznym niemalże rytualnym podejściem. Degustacja trunku urasta czasem do rangi wydarzenia społecznego, odbywającego się w gronie bliskich znajomych, najczęściej w tawernie przy plaży, w porze dnia przypadającej na zachód słońca. Stosunek Greków do spożywania ich narodowego trunku jest bardzo specyficzny, ale też czasem trudny do wychwycenia. Gdy wyjątkowej atmosferze towarzyszy stan duchowego spełnienia, taki ceremoniał picia ouzo znany jest wśród tubylców jako Kefi (swoisty, przesycony relaksem i napawający dobrym humorem rytuał).
Mezedes
Nieodłącznym dodatkiem do ouzo jest mezedes – czyli zestaw dań, podawanych na małych talerzach skomponowanych specjalnie na potrzeby degustacji trunku. Charakterystyczne dla mezedes jest to, iż na stole, począwszy od łagodnych potraw, pojawiają się kolejno co raz to ostrzejsze dania – ma to związek ze stopniowym zmniejszaniem ilości wody dodawanej do ouzo i intensyfikacją jego ostrego smaku, wraz z którą do trunku pasują coraz to ostrzejsze dania.
Najczęściej w skład mezedes wchodzą: czarne i zielone oliwki, pikle z warzyw, oprószone solą plasterki ogórka, pomidora, papryki, kostki dojrzewającego sera, smażone ryby i owoce morza.