Stanowią bombę witaminowo-mineralną, zawierają mnóstwo błonnika i, co najważniejsze są mniej kaloryczne od owoców. O właściwościach odżywczych warzyw, o których piszemy decyduje głównie sposób ich przyrządzenia. Najzdrowsze są oczywiście warzywa spożywane na surowo, jednak osoby chore oraz dzieci nie zawsze chcą lub mogą spożywać je w tej postaci.
Wysoka temperatura, zbytnie rozdrobnienie produktów lub ich gotowanie w dużej ilości wody sprawiają, że warzywa tracą swoje cenne właściwości. Jak przygotować obiad, aby strata wartości odżywczych była jak najmniejsza?
Największą uwagę zwróćmy na mycie warzyw. - Te liściaste należy płukać pod bieżącą wodą uważając, aby nie pognieść i nie połamać liści – instruuje Anna Oczkoś, dyplomowana dietetyczka. – Niedozwolone jest moczenie warzyw w misce z wodą, ponieważ powoduje to utratę niektórych witamin. Warzywa korzeniowe szorujemy natomiast szczoteczką, aby usunąć resztki ziemi w tym nawozów i szkodliwych chemikaliów. Ze względu na to, iż najwięcej witamin znajduje się pod skórką - starajmy się więc obierać warzywa jak najcieniej. I to najlepiej przyrządami nierdzewnymi, bowiem żelazo niszczy wiele witamin.
Obrane warzywa od razu wrzucajmy do niewielkiej ilości gorącej wody i gotujmy krótko, aż do uzyskania odpowiedniej miękkości. Wszystkie warzywa gotujemy pod przykryciem. Wyjątek stanowią warzywa kapustne, które w początkowym okresie (przez kilka minut) gotujemy w otwartym garnku.
Stratę witamin ogranicza gotowanie warzyw w całości, które rozdrabniamy dopiero po zdjęciu z ognia – mówi Paweł Szarek pełnomocnik ds. jakości Fritar. - Podobnie postępujemy z sałatkami – kroimy/rozdrabniamy je tuż przed podaniem, polewając tłuszczem, który zapobiega utlenianiu się witamin.