Gorąca czekolada

Łyk tego aromatycznego napoju poprawia nastrój. Rozjaśnia umysł, dostarcza energii, regeneruje siły, zaspokaja głód.
/ 16.03.2006 16:57
Mało kto wie, że czekoladę w tabliczkach wynaleziono zaledwie 150 lat temu. Wcześniej znano ją tylko w postaci czekoladowego proszku. Napoleon pijał gorącą czekoladę przed każdą bitwą, Casanova uważał ją za eliksir młodości. Była jednym ze składników słynnej "hiszpańskiej muchy", którą na balach podawał swym gościom markiz de Sade.

Kakaowce, wiecznie zielone drzewa, rosną jedynie 20 stopni na północ i południe od równika - w Afryce Zachodniej i Ameryce Łacińskiej. Z dojrzałego owocu wydobywa się miąższ wraz z ziarnem, poddaje procesom fermentacyjnym i suszy. Potem już w fabryce czyści i praży.
Do Europy ziarno kakaowca sprowadził Krzysztof Kolumb. 200 lat później hiszpański lekarz, autor wydanej w 1796 r. rozprawy o herbacie, kawie i czekoladzie, pisał: "Czekolada jest napojem boskim i niebiańskim, rosą gwiazd, nasieniem życia, lekiem na wszystko".

Pijmy na zdrowie
Składniki zawarte w czekoladzie, spożywane w rozsądnych ilościach, dobroczynnie działają na organizm.
- Teobromina i kofeina to substancje pobudzające centralny układ nerwowy i rozszerzające naczynia krwionośne. Uważa się też, że teobromina uwalnia w mózgu endorfiny, zwane "hormonami szczęścia", bo w szybkim czasie poprawiają nastrój.
- Flawonoidy - działają ochronnie i dezynfekująco, hamują proces utleniania tzw. złego cholesterolu, sprawcy miażdżycy naczyń krwionośnych.
- Spore ilości białka, węglowodanów, składników mineralnych i witaminy z grupy B uzupełniają niedobory tych substancji w organizmie. Czekolada gorzka jest ponadto bogatym źródłem żelaza i magnezu.

Redakcja poleca

REKLAMA