Z gwarnego warszawskiego Nowego Światu wchodzi się do baru tapas Casa to tu! Strome schodki zawiodą nas do przytulnych pokoików w piwnicach, gdzie przy starych drewnianych stołach, wśród hiszpańskiej ceramiki, bibelotów i bukietów czerwonych goździków, jedząc paellę z owocami morza, jagnięce kotleciki z miętą lub grillowane warzywa z oliwą i czosnkiem i popijając wspaniałe czerwone wina Gran Feudo Crianza, Julian Chivite z Nawarry, Conde Valdemar Gran Reserva ze wzgórz Rioja lub słynne Vega Sicilia z doliny Duero, odkryjemy na nowo cudowny smak życia. Casa to tu! to czarujące miejsce o bardzo hiszpańskim klimacie. Hiszpania tak daleko, a tak blisko.
Escalivada – grillowane warzywa
Sueno de un Espanol de Havana – sen Hiszpana o Hawanie
Pokroić na pół pomidorki cherry, kurczaka – na małe kawałki, awokado i pomarańczę – w kostkę. Awokado skropić
sokiem z cytryny, pokroić. Miąższ ananasa pokroić na małe kawałki. Wszystko wymieszać z kukurydzą i sosem.
Sos różowy
i łyżeczkę brandy. Do przekrojonego na pół i uprzednio wydrążonego ananasa włożyć sałatkę.
Paella de mariscos – paella z owocami morza
Na rozgrzaną oliwę w dużej głębokiej patelni wrzucić cebulę, czosnek, tymianek i skórkę otartą z cytryny. Smażyć, aż cebula zmięknie, dodać pomidory i dusić pięć minut, mieszając. Wrzucić ryż i smażyć, aż będzie szklisty. Dolać bulion i wodę z szafranem. Zagotować i dusić dalej na małym ogniu, aż ryż wchłonie płyn, około 30 minut. Dodać groszek, paprykę i małże. Gotować kilka minut. Włożyć krewetki i znowu dusić pięć minut. Na końcu dodać kalmary i ośmiorniczki, zieloną pietruszkę. Dusić, aż wszystkie owoce morza będą miękkie. Podawać na patelni z ćwiartkami cytryny.
Tapenada – mus z czarnych oliwek
10 dkg czarnych oliwek bez pestek, 2 zmiażdżone ząbki czosnku, 2 łyżki soku z cytryny, 4 łyżki oliwy, łyżka
posiekanaj zielonej pietruszki, trochę startej skórki cytryny
Zmiksować wszystkie składniki. Można też zmiksować razem 2–3 fileciki anchois.