Gotowanie bez przypraw? Nigdy w życiu! Kochamy przyprawy, bo bez nich nasze ulubione dania wydają się bez wyrazu i bez smaku. Pomyśl, ile przypraw znajdziesz w swojej kuchni? Pieprz, oregano, bazylia, goździk, cynamon, papryka ostra, imbir ... Wymieniać można godzinami. A czy wiesz, skąd pochodzą twoje ulubione przyprawy? I jak je wybierać, by podkreślić smak dań?
Skąd pochodzą przyprawy?
Smakuj życie każdego dnia, w końcu trafisz na swój ulubiony smak - mówi azjatyckie przysłowie.
W czasach starożytnych dostęp do azjatyckich przypraw mieli tylko ludzie wyjątkowo majętni, a wartość ziół porównywalna była z ceną za kamienie szlachetne. Dziś kuchnia azjatycka znana jest z ostrych, bardzo intensywnych i wyszukanych smaków.
Dlaczego Azja jest tak bogata w przyprawy?
To wszystko za sprawą monsunowego klimatu i podatnych gruntów - głównie brunatnych gleb. Ogromna powierzchnia Azji, równoleżnikowy układ gór, cyrkulacja monsunowa, wpływ zimnych i ciepłych prądów morskich sprawiają, że Azja jest najbardziej urodzajnym w przyprawy kontynentem. Czy to oznacza, że po gałkę muszkatołową czy kurkumę musimy podróżować aż do Azji? Na szczęście nie.
Gwarancja pochodzenia kraju!
Marka Knorr wie doskonale o tym, że kraj pochodzenia ma ogromne znaczenie dla smaku. I to właśnie dlatego Knorr wprowadził do portfolio przyprawy jednorodne, wyselekcjonowane z wybranych części świata. Jest to 20 wariantów przypraw pochodzących z krajów, w których mają one doskonałe warunki do wzrostu. Dzięki temu są naprawdę wyraziste, aromatyczne i zapewniają doskonały smak! A ty możesz przenieść się w kulinarną podróż bez wychodzenia z domu!
Azja - kraina wielu smaków
-
Pieprz z Wietnamu
Za czasów Aleksandra Wielkiego pełnił funkcję waluty. Dziś pieprz to obowiązkowa przyprawa w każdej kuchni. Dodajemy go w zasadzie do wszystkiego. -
Kurkuma z Indii
Kurkuma jest rośliną z rodziny imbirowatych. Uprawia się ją w Indiach. Chętnie dodajemy ją do risotto, pikantnych zup, czy kurczaka. W czasach starożytnych kurkuma cenna była nie tylko ze względu na zastosowanie kulinarne, ale wykorzystywano ją także do barwienia tkanin, w tym – szat mnichów. -
Liść laurowy z Turcji
Dawniej przyprawa stanowiła zaszczytny symbol zwycięstwa i chwały. Liśćmi laurowymi dekorowano głowy cesarzy oraz laureatów igrzysk olimpijskich. Dziś chętnie dodajemy go do bigosów, ryb, sosów czy zrazów. -
Gałka muszkatołowa z Indonezji
Gałka muszkatołowa była niegdyś tak drogocenna, że uważano ją za najdroższą przyprawę świata. Dziś kochamy ją w ciastkach, puddingach, czy kremach. Ale nie tylko gałka muszkatołowa doskonale pasuje również do fasolki, pomidorów, szpinaku, kapusty, czy jajek. -
Goździk z Indonezji
Grzane wino z goździkiem? A może ciasteczka korzenne? Bez goździka ani rusz. A czy wiesz, że ich nazwa nie jest przypadkowa. Prawdopodobnie nawiązuje do słowa "gwóźdź" ze względu na podobny kształt i sposób zastosowania. Goździki są jak gwoździki, które wbijamy do mięs czy cytrusów. -
Cynamon z Wietnamu
To przyprawa, która kojarzy się nam z Bożym Narodzeniem, ale jej zastosowanie nie kończy się jedynie na świątecznych specjałach. Cynamon dodajemy też do szarlotki, grzanego wina czy ryżu. Pamiętaj, że tę przyprawę należy przechowywać w szczelnie zamkniętych pojemnikach. W przeciwnym razie straci smak i aromat. -
Kmin rzymski z Indii
Dlaczego rzymski? Prawdopodobnie to dowód wielkiego uwielbienia starożytnych Rzymian dla tej przyprawy. Kmin doskonale nadaje smaku daniom mięsnym, kaszy kuskus i pieczonym ziemniakom. -
Chilli z Indii
Nie wszyscy są miłośnikami ostrego smaku chilli, ale ci, którzy je lubią, nie wyobrażają sobie bez niego życia. Chilli sprawdzi się idealne jako dodatek do potraw mięsnych oraz dań z wykorzystaniem roślin strączkowych. Podbije smak delikatnych warzywnych kremów, sosów i dań z owoców morza. -
Oregano z Turcji
Nazwa przyprawy pochodzi od greckich słów: "oros" – góra i "ganos" – ozdoba. Uwielbiamy go jako dodatek do spaghetti, pizzy, mięs - nikogo nie trzeba przekonywać.
Europa - kraina kontrastów
Czy na tle innych kontynentów Europa i jej kuchnia wypada blado i mało aromatycznie? Skądże! I nie chodzi tu nawet o współczesne czasy i mnogość przypraw dostępnych w sklepach (jak chociażby linia jednorodnych produktów Knorr, które dają nam gwarancję pochodzenia danej przyprawy!). Już od wieków średnich Europa stała przyprawami i ziołami.
W kuchni papryka to jedna z naszych ulubionych przypraw. Dodajemy ją do leczo, bigosu, gulaszu czy burrito.
Afryka rozmarynem i imbirem pachnąca
Egipskie ulice kuszą straganami z przyprawami. Są kolorowe, piękne i świetnie pachną. Znajdziemy tam aromatyczny imbir z Nigerii, a także rozmaryn, który pochodzi z Maroko.
Zarówno imbir, jak i rozmaryn mają szansę rozwoju jedynie w wyjątkowo ciepłym klimacie. I taki właśnie klimat jest w Afryce. Kontynent leży po obu stronach równika, dzięki czemu strefy klimatyczne układają się symetrycznie. Wysokie temperatury oraz wilgotność sprawiają, że Afryka zachwyca roślinnością i ziołami.
Imbir dla wielu z nas to nie tylko przyprawa. W kuchni sprawdzi się jako przyprawa do kurczaka czy innych dań mięsnych oraz do rozgrzewających naparów. Imbir wzrasta tylko w gorącym klimacie, na ocienionych przestrzeniach. Dzięki tak dogodnym warunkom osiąga pełnię smaku, nadając potrawom pikantności, a deserom korzenną nutę.
Rozmaryn to symbol miłości. Dawniej panny młode plotły sobie z niego wianek, a jego gałązki przypinano gościom. Dziś jego zastosowanie się zmieniło. W kuchni wykorzystujemy go do pasztetów albo zup.
Ameryka to ziele angielskie
Duża wilgotność, żyzne gleby i podrównikowy klimat sprawiają, że z Ameryki pochodzi ziele angielskie. Wbrew swojej nazwie, która mogłaby sugerować, że ojczyzną ziela są Wyspy Brytyjskie, krajem pochodzenia tej przyprawy jest Meksyk. Do Europy ziele angielskie sprowadził nie kto inny, jak Krzysztof Kolumb. Jednak był przekonany, że wiezie ze sobą pieprz.
Kraje śródziemnomorskie majerankiem pachnące
Jakie przyprawy wybierać?
Jako człowiek od wielu lat podróżujący i gotujący zarazem, dobrze wiem, że pochodzenie określonych produktów spożywczych ma kolosalne znaczenie dla ich jakości i końcowego kulinarnego efektu. Dotyczy to zwłaszcza przypraw, bez których nie wyobrażam sobie gotowania. Ów smakowy fundament każdego posiłku jeszcze nigdy nie był tak mocny i solidny. Knorr jako pierwszy w Polsce proponuje konsumentom konkretne przyprawy z konkretnych krajów wraz z opisem oraz gwarancją ich pochodzenia. Drodzy Państwo już teraz możecie spróbować niezwykle aromatycznego Pieprzu z Wietnamu, dojrzewającej w południowym słońcu Papryki z Hiszpanii i wielu innych pachnących przypraw z różnych zakątków naszego globu. - Robert Makłowicz