7 rzeczy, których nie wiesz o musztardzie

musztarda fot. Adobe Stock
Kalendarz jest pełen nietypowych świąt, takich jak Dzień Pantery Mglistej (4 sierpnia), Dzień Łodzi Podwodnych (17 marca) czy Dzień Bez Krawata (2 czerwca). 6 sierpnia przypada w tym roku Światowy Dzień Musztardy. Co warto o wiedzieć jego bohaterce?
musztarda fot. Adobe Stock

1. Gorczyca, podstawowy składnik musztardy, jest krewną… kapusty

Gorczyca – a konkretnie jej odmiany: biała, czarna i sarepska – należy do rodziny kapustowatych. Musztardę robi się z jej ziaren.

2. Musztarda ma tysiące lat...

Gorczycę uprawiali i przetwarzali już Sumerowie, a musztardę doskonale znali starożytni Rzymianie. Nie tylko lubili jej smak, ale także uważali ją za lekarstwo, m.in.  na bóle reumatyczne i kłopoty z trawieniem.

3. …  i dorobiła się już własnego muzeum!

National Mustard Museum mieści się w Middleton, a jego założycielem i kustoszem jest Barry Levenson, który, jak wyjaśnia na stronie internetowej swojej placówki, by ją stworzyć, rzucił posadę… zastępcy prokuratora generalnego stanu Wisconin! Nie żałuje, bo muzeum jest tak popularne, że mówiono o nim nawet w The Oprah Winfrey Show.

W muzeum można zobaczyć musztardy z 70 krajów świata, najróżniejsze opakowania (w tym plastikowe i szklane butelki, puszki, naczynia ceramiczne, słoiki, saszetki i tubki) oraz reklamy

4. Na świecie jest mnóstwo rodzajów musztardy

Musztarda ma wiele odmian. Może być łagodna, zdecydowana w smaku albo bardzo ostra, słodkawa lub raczej kwaskowata, jedwabiście gładka lub z całymi ziarnami gorczycy. Powstają także musztardy z najróżniejszymi dodatkami, np. miodem, chrzanem, ziarnami pieprzu, kurkumą, papryczkami, kawałkami owoców,  a nawet z whisky i piwem.  Istnieje także wyjątkowo ostra odmiana japońska –  karashi, sprzedawana w postaci proszku albo pasty.

5. W naszych sklepach jest dostępna prawdziwa żółta musztarda z amerykańskich filmów

Yellow Mustard firmy Heinz – eksperta od sosów (w tym musztard i znanego wszystkim ketchupu) ze 150-letnią historią – to klasyczna amerykańska musztarda, taka sama jak ta na amerykańskich filmach. Ma wyrazisty żółty kolor, łagodny, kremowy, lekko słodkawy, a zarazem cierpki smak i w odróżnieniu od innych musztard podkreśla smak dania, nie dominując go i nie zmieniając go w musztardowy.

 

Musztarda Heinz nie zawiera sztucznych konserwantów, barwników i aromatów, a zamiast słoika z zakrętką ma wygodne, poręczne opakowanie, które nie tłucze się i które można postawić denkiem do góry. To idealny dodatek do dań z grilla, warto więc sięgnąć po nią tego lata. 

6. Musztarda to dużo więcej niż jedzony na zimno dodatek do wędlin i kiełbasek

Jest także świetnym składnikiem sosów jedzonych na gorąco, marynat, dipów, w których można zanurzać pokrojone w słupki warzywa czy sosów do sałatek (w tym najbardziej znanego sosu winegret). Doskonale smakuje z daniami z grilla, z żółtym serem (o czym doskonale wiedział – w przeciwieństwie do mamy – bohater serialu „Wojna domowa”), a nawet śledziami z jabłkiem.

7. Można nawet zrobić z niej… zupę!

Zupą musztardową zajadają się Belgowie i Holendrzy. Przepisów na nią jest całe mnóstwo (i bez trudu można odnaleźć je w internecie), ale najczęściej przyrządza się ją  ze śmietaną, boczkiem i natką pietruszki.

Artykuł powstał z udziałem marki Heinz.

Redakcja poleca

REKLAMA