Na przepis ten natknęłam się czytając najnowszą powieść Sarah-Kate Lynch „Na domiar złego”. Połączenie bananów z malinami wydało mi wyjątkowo interesujące. Nie mogłam oprzeć się pokusie. Upiekłam ciasto. A gdy wgryzałam się w ten dekadencki kawałek ciasta oblanego ciemną czekoladą rozmarzyłam się jak nigdy dotąd. Po prostu niebo w gębie!
To jedno z najprostszych ciast jakie robiłam w moim życiu. Nie ma tu żadnych haczyków. A jedyna nieścisłość w przepisie (albo co wydaje się bardziej prawdopodobne – w tłumaczeniu) dotyczy czekolady: sproszkowana, czy posiekana? W przepisie widniały dwie nazwy, ja zdecydowałam się na pokrojoną na drobne kawałeczki.
Składniki na ciasto:
- 1 i ¾ szklanki mąki
- 100 g białego cukru
- 50 g brązowego cukru (bądź trzcinowego)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 lyżeczka sody oczyszczonej
- ¼ łyżeczki soli
- 150 g ciemnej, posiekanej czekolady
- 3 duże jaja, lekko ubite
- 120 g niesolonego masła, stopionego i wystudzonego
- 3 bardzo dojrzałe duże banany, dobrze roztarte
- 1 szklanka malin
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 stopni. Tortownicę smarujemy masłem. W dużej misce mieszamy mąkę, oba rodzaje cukru, proszek do pieczenia i sodę oraz sól. Odstawiamy. W średniej wielkości miscie mieszamy zgniecione banany, jajka i stopione masło. Plastikową bądź drewnianą szpatułką przekładamy mokre składniki do suchych, dodajemy posiekaną czekoladę i mieszamy do momentu, aż wszystkie składniki się połączą. Masa powinna być gęsta i zwarta. Dodajemy maliny i przekładamy całość do tortownicy. Pieczemy około godziny (ja piekłam 50 minut na termoobiegu). Gorące ciasto po wystudzeniu oblewamy polewą.
Polewa:
- 250 g. gorzkiej czekolady
- 1 szklanka kwaśnej śmietany (ja dałam 18%)
- 2/3 łyżeczki wanilii
Czekoladę stopić na parze w specjalnym po temu garnku, albo w dużej metalowej misce ustawionej na naczyniu z wrzącą wodą, co jakiś czas mieszając. Zdjąć miskę, dodać śmietanę i wanilię. Schłodzić całość do temperatury pokojowej, mieszając od czasu do czasu (polewa będzie wystarczająco gęsta, żeby ją rozsmarować). Należy działać szybko rozsmarowując polewę, zanim nadmiernie zgęstnieje. Wierzch posypać świeżymi malinami. Smacznego!